Z OSTATNIEJ CHWILI. Incydent na meczu Mławianki z GKS Wikielec. Zawodnik MKS Mławianki Mława uderzony przez kibica gospodarzy. Spotkanie przerwano i zakończono.
Duma Zawkrza MKS Mławianka Mława rozgrywała mecz z GKS Wikielec dziś (15 listopada) na stadionie przeciwników. Podczas spotkania doszło do incydentu, po którym zdecydowano o zakończeniu rywalizacji. Jeden z zawodników Mławianki został uderzony przez kibica gospodarzy.
Tak na Facebooku dziś przed godziną 19 relacjonuje zdarzenie MKS Mławianka Mława.
„W związku z incydentem uderzenia naszego zawodnika przez kibica gospodarzy sędziowie podjęli decyzję o przerwaniu i zakończeniu spotkania. Czekamy na decyzję wydziału dyscypliny PZPN.” – informuje administrator profilu Mławianka Mława.
- R E K L A M A -
Za głupotę się płaci. Tak jest na wioskach ,kibice leją zawodników i sędziów.
Po takim zachowaniu kibiców i nie ważne jakiej narodowości on jest klub ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo piłkarzy . Klub zostanie ukarany walkowerem bo nie wyobrażam sobie inaczej oraz karą finansową. Zarząd Mławinki musi tego pilnować i nie godzić się na inne rozwiązanie niż walkower
haha jesteś z PZPN?
Jestem a z czym masz problem?
Kolejne ważne punkty które w końcowym rozrachunku mogą mieć duże znaczenie tak jak miało to miejsce w poprzednim sezonie..
Świetny wyjazd, zabawa była przednia, śmiechu co nie miara. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich obecnych !!
Na zawsze M…
Na zawsze K…
Na zawsze S…
Możecie nam zrobić cmok, żadnych darmowych pkt. rozdawanych nie będzie.
Za głupotę się płaci. Trzeba było pilnować D[WYMODEROWANO].
O tym to akurat nie wy decydujecie.
Ty [WYMODEROWANO] tym bardziej
Ciekawe gdyby była odwrotna sytuacja ,czy tak chętnie byś cmokał.
I tak spadniecie, na farcie jedzieta. Ślizganie się.
Za te chamstwo Wikielec spadnie i nic wam nie pomoże
tym kibicem był niejaki simon n. pochodzenia wschodniego wiec nic dziwnego
Nowi mieszkańcy ze wschodu – nowe wschodnie tradycje…
Kiedyś myślałam, że jestem tolerancyjna, ale chyba jednak nie jestem – razie mnie ta obca kultura. Uważam, że jeśli przyjeżdża się do innego państwa i tam przebywa, to powinno się dostosować do zwyczajów i tradycji tam panujących, a nie wprowadzać swoje tradycje jakże różne od tych zastanych i rażące dla obywateli tego kraju.
pieprzysz jak poparzony. ilu u nas jest idiotów z „zachodu” (czytaj z polski) którym odbija gdy są w odległości 100 metrów od stadionu. z dębu spadłeś? tradycje ze wschodu hahahaha puknij się w czoło
No nie wiem czy wiesz ale kibole Legii potrafili wejść do autobusu piłkarzy własnego klubu i sprzedać po liściu kilku zawodnikom i uwierz mi nie byli to przybysze ze wschodu czy południa itp. To byli debile jak i ten z Wikielca a wiadomo debil nie ma koloru skóry, wyznania itp.
J. Rzezniczak to zarobił tez na stadionie jak schodził z murawy po meczu.