Sezon urlopowy w pełni. Wielu z nas wypoczywa — lub wybiera się — nad Morzem Bałtyckim. Jednak nie wszędzie można się kąpać, co warto rozważyć, organizując wakacyjny wypoczynek za niemałe pieniądze. W znacznej części zatoki gdańskiej zakwitły sinice. 7 kąpielisk nad Bałtykiem zostało zamkniętych.
Sanepid zamknął 7 kąpielisk nad Bałtykiem
Sanepid zamknął aż 7 kąpielisk w tym te najbliższe od Mławy Stegna i Jantar, Kąty Rybackie oraz w samej Gdyni: Babie, Doły Śródmieście, Redłowo, Orłowo oraz 3 w Gdańsku: Jelitkowo, Brzeźno molo, Hallera. W tych wszystkich miejscach masowo zakwitły sinice.
Sytuacja może zmienić się w ciągu kilku godzin, ponieważ, do ich zakwitu potrzebne są odpowiednie warunki atmosferyczne, między innymi bardzo wysoka temperatura i bezwietrzna pogoda.
Ponadto prądy morskie mogą sinice zepchnąć w głąb morza. Najdłużej kąpieliska były zamknięte w 2018 roku, gdy w wyniku upału i bezwietrznej pogody sinice utrzymywały się na morzu przez dwa tygodnie. Lepsza sytuacje jest poza zatoką na otwartym morzu, gdzie zakwit nie utrzymuje się długo, bo wody mieszają się i mocno falują, co obniża ich temperaturę.
Kontakt z sinicami niebezpieczny
Kontakt z sinicami może być bardzo niebezpieczny dla zdrowia. Ponieważ są to cyjanobakterie wytwarzające wiele rodzajów toksyn. Osoby, które mają z nimi kontakt, mogą odczuwać zawroty głowy, skurcze mięśni, drgawki, a nawet otępienie czy paraliż mięśni prowadzący czasami do śmierci nawet w ciągu 30 minut od kontaktu z sinicami i to z ich niewielkimi ilościami. Najczęściej kończy się na zatruciach pokarmowych, bólach brzucha czy wymiotach, które trwać mogą kilka dni.
Wyjeżdżając nad morze warto sprawdzić pełną listę aktualnie zamkniętych kąpielisk pod adresem sk.gis.gov.pl