W Mławie szykuje się rewolucja w systemie naliczania opłat za śmieci. Ratusz poinformował, że burmistrz zaproponował radnym nową metodę obliczania kosztów gospodarowania odpadami. Jej wyznacznikiem byłaby ilość zużywanej miesięcznie wody.
- Miasto przygotowuje się do wprowadzenia nowej metody naliczania opłat za odbiór odpadów. Dotychczasowa – od osoby – okazała się nieskuteczna. Wielu właścicieli posesji nie zgłasza bowiem wszystkich osób zamieszkujących ich domy (chodzi zarówno o lokatorów czasowo przebywających w Mławie, jak również o członków rodzin), przerzucając w ten sposób koszty na innych mieszkańców miasta – informuje ratusz.
Dlaczego zaproponowano metodę od zużywanej miesięcznie wody?
Według urzędu metoda ma wiele atutów.
- Mieszkańcy mają realny wpływ na ponoszone koszty związane z odpadami. Oszczędzając wodę, zyskują ekonomicznie zarówno na opłatach za wodę, jak i na tych za odpady. Zużywając mniej wody, mniej płacą za odbiór odpadów.
Nowa metoda pozwoli lepiej odzwierciedlić faktyczną liczbę osób zamieszkujących daną nieruchomość, a co za tym idzie – rzeczywistą ilość wytwarzanych odpadów.
Zastosowanie tej metody wpłynie korzystnie na środowisko, bo zachęci odbiorców do ograniczenia zużycia wody. Biorąc pod uwagę susze i deficyt wody pitnej w Polsce, rozwiązanie należy uznać za korzystne – przekazują informację urzędnicy.
Jak będą obliczane koszty odbioru odpadów?
Według ratusza opłata za odpady segregowane będzie stanowiła iloczyn liczby metrów sześc. zużywanej w danej nieruchomości w ciągu miesiąca wody (średniomiesięczne zużycie z roku poprzedniego) oraz kwoty X zł ustalonej po przetargu (rozstrzygnięcie 25 maja br.).
Przykład: miesięcznie moja rodzina zużywa 9 m sześc. wody. Płacimy 9 * X zł = 9X zł
Czy wszyscy muszą segregować odpady?
- Tak. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o gospodarce odpadami osoby, u których stwierdzony będzie brak segregacji, będą miały naliczoną opłatę w wysokości 300 proc. opłaty podstawowej – informuje ratusz.
Przykład: miesięcznie moja rodzina zużywa 9 m sześc. wody. Nie segregujemy odpadów. Płacimy 3*(9 * X zł) = 27X zł
Jak urząd wyliczy kwotę za 1 metr sześcienny wody?
Opłata będzie wynikiem dzielenia kosztów związanych z odbiorem 11 500 ton odpadów produkowanych przez mieszkańców Mławy (bilans 2019 r.) przez liczbę metrów sześciennych wody z wodociągu, zużytej w 2019 roku przez gospodarstwa domowe, pomniejszoną o odczyty z zaplombowanych przez WOD-KAN podliczników (1 080 000 m sześc.). Cenę odbioru odpadów poznamy po rozstrzygnięciu przetargu, co ma nastąpić 25 maja 2020 r.
Skąd miasto będzie wiedziało, ile metrów sześciennych wody zużywamy?
Właściciele nieruchomości jednorodzinnych oraz administratorzy wspólnot będą składać do urzędu miasta deklaracje zużycia wody, na podstawie których będą naliczane opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Podstawą do ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami będzie średniomiesięczne zużycie wody na cele bytowe na terenie nieruchomości za rok poprzedni. Od całego zużycia wody w gospodarstwie domowym jednorodzinnym będzie można odjąć wskazanie podlicznika (woda z podlicznika może być przeznaczona na pielęgnację zieleni lub dla zwierząt).
Jakie koszty poniosą osoby, które nie są podłączone do wodociągu, bo mają własną studnię?
W takich przypadkach będzie przyjmowana przeciętna miesięczna norma zużycia wody wynosząca 3,5 m sześc. na osobę zamieszkującą nieruchomość. Wartość została ustalona na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego za rok 2018 dla Mławy.
Przykład: Moja rodzina składa się z 4 osób. Nie mamy opomiarowanego zużycia wody.
Płacimy: 43,5X zł = 14X zł
Czy wszyscy będą musieli składać deklaracje i gdzie?
- Po akceptacji przez Radę Miasta Mława nowej metody obliczania opłat za gospodarowanie odpadami wszyscy właściciele i zarządcy nieruchomości zamieszkałych będą musieli złożyć nowe deklaracje. Druk deklaracji będzie można pobrać z poradnika interesanta na stronie miasta, forma papierowa będzie dostępna w kancelarii Urzędu Miasta Mława (Mława, ul. Stary Rynek 19). Formularze będą także dostarczane do gospodarstw domowych przez pracowników Urzędu Miasta Mława. Wypełnione deklaracje będzie trzeba dostarczyć do ratusza – informuje ratusz.
Jak założyć podlicznik?
W celu założenia podlicznika należy skontaktować się z zakładem WOD-KAN. Spółka zakłada podliczniki na nieruchomościach podłączonych do sieci wodociągowej, pobierając opłatę za każdy podlicznik.
Źródło: UMM
Myślicie Mławianie, że burmistrz przejmuje się naszymi uwagami? On przejmuje się tylko tym, żeby mieć jak największe dochody.
Powiązanie ilości zużytej wody , zużytej energii elektrycznej , czy zużytego gazu z ilością osób zamieszkujących dany lokal to kompletna aberracja. Każdy ma inne potrzeby , jeden częściej się myje ,pierze inny nie myje się i nie pierze, jeden nie gasi świata jak wchodzi z pomieszczenia drugi gasi , gaz jedni wykorzystują do gotowania i ogrzewania inni tylko do gotowania . Te przykłady chyba jasno pokazują , że zużycie mediów nie przekłada się na ilość osób zamieszkujących w lokalu. A jak już urzędnicy tak wymyślili to może byłoby zrobić odwrotnie , od ilości śmieci liczyć ilość zużytej wody:-) . Widocznie opłata od pojemnika , czy worka na śmieci jest zbyt prosta i oczywista aby z niej skorzystać.
Opłata od pojemnika jest zbyt niska 😉
Ciężko byłoby w blokach opłatę od pojemnika lub worka śmieci? Jak to wtedy przeliczyć?
Wszędzie słyszymy aby często się myć z powodu epidemi ze jest to dość ważny środek zapobiegawczy przeciw koronawirusowi. Tymczasem nasz burmistrz chce sprawić żebyśmy się nie myli chodzili w brudnych ubraniach. Wode w kiblu spuszczali raz na dzień. Bo do tego to rozwiązanie prowadzi. Brawo panie burmistrzu właśnie pokazał pan gdzie ma mławian czyli tam gdzie słońce nie dochodzi. Po co te akcje z z badaniem w Mławie na koronowirusa. Skoro chce pan doprowadzić do tego żeby ludzie się nie myli i chodzili w brudnych ubraniach. Jeszcze raz wielkie brawa dla burmistrza za olanie mławian.
Co wspólnego ma zużycie wody ze śmieciami. Płacę za faktycznie zużyta wodę i chcę płacić za faktycznie wyprodukowane śmieci. Może wrócimy jak było dawniej mam zapełniony pojemnik zgłaszam zabierają i płacę.
Wprowadzanie wyżej opisanej zmiany sposobu naliczania opłaty za gospodarowanie odpadami w dobie pandemii jest ewidentnym przykładem na to, że zdrowie i życie mieszkańców Mławy jest mało istotne. Wszem i wobec trąbi się o zachwianiu czystości i higieny a w Mławie trzeba będzie oszczędzać wodę, czyli rzadziej i krócej myć ręce, kąpać się raz na miesiąc, spłuczkę w sedesie używać docelowo raz na dzień, a zakupione produkty spożywcze dezynfekować denaturatem i generalnie pić mniej (zalecane 2 litry wody dziennie ograniczyć o połowę). Brzmi to sarkastycznie ale jeśli ktoś nie ma w domu basenu, czy fontanny, to w inny sposób nie jest w stanie zredukować kosztów. Trudne czasy mają to do siebie, że PR-owe sztuczki są bardzo szybko weryfikowane i prawdziwe intencje wychodzą na wierzch.
Toalety dworcowe w końcu darmowe można wypróżniać się do woli na basenie kąpiel i oszczędności będą.A ratusz do dymisji .
To jest „ekologia” —na śmieciach mają dorobić się cwanickie firmy
Panie burmistrzu jak tak można? Przecież Pan też jest mławianinem i tak robić we własnym gnieździe wstyd. Panu naprawdę nie zależy na naszym mieście. Dba Pan tylko o swój tyłek i wszystkich swoich kolesiów. Nasze miasto piękne by było i przyjazne,wiele osób miało się tu sprowadzić,ale przez te opłaty za odpady nie chcą o tym już słyszeć wolą z dala od naszego miasta. Mam prośbę proszę to jeszcze raz przemyśleć i to na poważnie bo tak nie można robić. Wiecznie żyć nie będziemy lecz wolałabym żeby kiedyś dobrze Nas wspominali. Panie burmistrzu zapamięta Pan- zła karma wraca i to podwójnie,a Ci najbliżsi nam, których już z nami nie ma w grobie się przewracają. Może sumienie Pana poruszy, mam nadzieję.
Chyba ktoś o niezdrowych zmysłach wymyślił, żeby opłaty za śmieci uzależniać od ilości zużytej wody. Jaki jest związek zużycia wody z ilością wyprodukowanych śmieci. PARANOJA !!! Urzędnicy w ratuszu zastanówcie się, zacznijcie myśleć. Czy zużywając wodę do celów socjalnych produkuje się śmieci??
Referendum jeszcze raz referendum. Czas odwołać burmistrza razem z rado miasta bo już za dużą zaczynają sobie pozwalać.
Panie burmistrzu jak tak można? Przecież Pan też jest mławianinem i tak robić we własnym gnieździe wstyd. Panu naprawdę nie zależy na naszym mieście. Dba Pan tylko [WYMODEROWANO]. Nasze miasto piękne by było i przyjazne,wiele osób miało się tu sprowadzić,ale przez te opłaty za odpady nie chcą o tym już słyszeć wolą z dala od naszego miasta. Mam prośbę proszę to jeszcze raz przemyśleć i to na poważnie bo tak nie można robić. Wiecznie żyć nie będziemy lecz wolałabym żeby kiedyś dobrze Nas wspominali. Panie burmistrzu zapamięta Pan- zła karma wraca i to podwójnie,a Ci najbliżsi nam, których już z nami nie ma w grobie się przewracają. Może sumienie Pana poruszy, mam nadzieję.
Mieszkańcy powinni indywidualnie decydować i wybrać jak sobie życzą płacić za śmieci….dziwny pomysł… Jakie są plusy tego????? Nic z tego nie rozumiem i nie zgadzam się na to jako mieszkaniec Mławy.
też tak myślę. np. powinna być opcja zapłaty BLIKiem , a jej nie ma. dlaczego ?
Albo np. jak ktoś ma złotą kartę VISA to śmiecić może za darmo, w lesie też? Nasze śmieci są lepsze niż wasze .
Odwołać burmistrza i podporządkowano mu rade miasta. Trzeba to zrobić bo przez ich rządy wszystkie nasze pieniądze bedą szły na nasze rachunki i nie będzie nas stać na prosty posiłek. Chce być czysty i chodzić w wypranych ubraniach a pan burmistrz chce doprowadzić że mławianie bedą zaniedbani i śmierdzący bo każdy będzie oszczedzał wode. Jak to się ma do zaleceń częstego mycia w dobie pandemii. Niech pan burmistrz ma na tyle odwagi i powie głośno że ma mławian gdzieś.
Powinni sprawdzić w których lokalach jest duże zużycie wody mają do tych danych dostęp. A nastepnie sprawdzić czy w tych miejscach została zgodnie z prawdą wypełniona deklaracja za śmieci. Zacznijcie sprawdzać czy ludzie podają prawidłowe dane o tym ile osób zamieszkuję w danym miejscu. Ale nie najlepiej iść na skróty bo pracownicy urzędu musieli by się wziąść za prace. Urzędy były tyle czasu zamknięte był czas zweryfikowanie tych danych. Nasz burmistrz zawsze wybiera najprostszą drogę kosztem uczciwych ludzi którzy podają prawdziwe dane o ilości zamieszkałych osób i zużyciu wody. Te rozwiązanie to ogromna niesprawiedliwość dla ludzi uczciwych bo ten co kombinował to prawdy nie powie.
Tak tylko ta metoda dla wielu będzie niesprawiedliwa. Opiszę swój przykład mieszkamy w dwójkę zużywamy więcej wody niż sąsiedzi którzy mieszkają w pieć osób. A jednocześnie produkujemy o wiele mniej śmieci. Wynika tą z tego że obiady jemy na mieście i nasze odpady to głównie plastikowe butelki po wodzie i trafi się czasem jakiś papier. Wszystkie nasze odpady można zaliczyć do segregowanych, śmieci mieszanych nie mamy praktycznie wcale. Pytam pana burmistrza dlaczego ja mam płacić za śmieci więcej,dlatego że dbamy o higiene i czystość. Zastanawia mnie tylko jak 5 osobowa rodzina może zużywać 2-3 metry wody a takie przypadki w moim bloku występują. Takie osoby bedą płaciły mniej za śmieci chociaż o wiele wiecej ich produkują. Totalna niesprawiedliwość. Niech burmistrz zagoni pracowników do roboty i niech zaczną sprawdzać ile w danym miejscu mieszka osób a nie wymyślać pomysły które bedą krzywdzące dla wielu mławian.Deklaracje za śmieci które są składane można napisać wszystko ponieważ nikt nie potwierdza czy dane są prawdziwe. Duża cześć mławian podaje nieprawdziwe odczyty z wodomierzy bo pracownicy którzy spisują liczniki z wodomierzy niesprawdzają sami tylko mówi im o tym osoba zamieszkująca dany lokal i tak jest większości przypadków przy odczycie wody.
Do roboty Straż Miejska. Panowie zabierający śmieci mogą zgłaszać gdzie duża ilość śmieci a nieroby to slrawdzac. Tylko trzeba by było ruszyć cztery litery Panów strażników
Ten burmistrz robi z Mławy raz że ciemnogród to 2 będzie po mieście chodziło więcej brudasów. Odwołać w referendum.
to fakt . już nawet zauważalne jest to zjawisko , aż się boję pomyśleć co będzie jak ustawa wejdzie w życie. Mam nadzieję że zostanie zablokowana w Senacie . 😉
Zgadzam się chyba w Mławie przyszedł czas na referendum w sprawie odwołania burmistrza i rady miasta. Tylko ktoś z głowo musiałby się za to zabrać. W Mławie jest takich osób dużą. Czas na referendum bo nasz burmistrz myśli że wszystko mu wolno.
Jeżeli ktoś, przykładowo, kompie się dziesięć razy na miesiąc a inna osoba raz w miesiącu , to co ,ten pierwszy wytwarza dziesięć razy więcej śmieci . Nie oznacza to również ,że mieszka tam dziesięć osób.Kompletny absurd aby wodę powiązać z śmieciami ale jak zwykle urząd idzie po najmniejszej linii oporu i w nieformalny sposób chce sobie zwiększyć dochody z wywozu śmieci .
Ja mam ogródek który podlewam i co mam płacić wyższe koszty za śmieci głupota radnych sięga zenitu
Ja też mam ogródek i dlatego mam założony, wspomniany w artykule podlicznik, żeby nie płacić kosztów kanalizacji za wodę zużywaną do podlewania. Okazuje się, że przyda się i do śmieci bo wskazanie podlicznika będzie odejmowane od zużycia przy naliczaniu należności za śmieci.
Jest w podliczniku mały haczyk o którym Pan/i nie wspomniał. Płaci się comiesieczną opłatę za podlicznik. W skali roku to jest spora kwota. Przeliczałem to u siebie i czy założyłbym podlicznik i podlewał ogródek i nie płacił jako ścieki to wychodziło by mi to na zero. Co podlewanie bez podlicznika. Panowie w Wodkanie o tym jasno i wyraźnie mówią, żeby to przeliczyć.
Skąd zarządca nieruchomości będzie wiedział ile wody zużywam skoro to ja mam podpisana umowę z Wod-Kanem a nie zarządca? A mnie nikt nie zmusi do udostępnienia takiej informacji zarządcy!
Z wod kanu dostaną ale czy to zgodne z przepisami.
Coś mi tu nie pasuje. Skoro mamy wypełniać deklaracje w których trzeba będzie wskazać średnie zużycie wody czyli z wod-kanu nie otrzymają takich danych bo moje zużycie wody jakie posiada wód-kan to dane osobowe wrażliwe i tu może być problem.
Zużycie wody powinno służyć wyłącznie jako pomoc w celu sprawdzenia podania prawdziwych danych w deklaracji za śmieci. Zresztą takich ułatwień jest więcej i urząd ma dostęp do różnych narzędzi aby sprawdzać poprawność deklaracji za śmieci. Tylko urzędnicy musieliby się wziąść do roboty. Deklaracje można i składać co tydzień, tylko jaki to ma sens jeśli nikt nie sprawdza czy są zgodne z prawdą. Nikt nie poda prawdy jeśli mieszka więcej osób. Solidna weryfikacja deklaracji za śmieci a nie głupie pomysły łączenia wody ze śmieciami. Jedno nie ma nic wspólnego z drugim.
Znów będzie to samo. Nikt nie poda prawdziwych danych, no może nieliczni będą uczciwi.
Urzędasy z ratusza zamiast się wziąć za robotę znów mają zamiar się lenić.
Czy tak trudno jest ściągnąć dane od WOD-KANu? Zarządcy bloków podadzą prawidłowe dane, ale właściciele domów nie podadzą faktycznych danych, tylko je zaniżą, przecież to normalne, bo to Polska właśnie.
Ponadto co z tymi co podlewają swoje ogródki? Podlicznik? Kto będzie sprawdzał roczne zużycie na podliczniku? Znów napędzanie komuś kasy za instalację podliczników? Kto na tym interesie kasę zbija?
Kiedyś SM ZAWKRZE próbowało naliczać opłatę za śmieci od powierzchni lokalu, jakby to lokal wytwarzał śmieci 😀
Co robią urzędnicy zajmujący się tymi sprawami?
Co robi Straż Miejska?
Deklaracje dotyczące gospodarki śmieciowej winno składać raz do roku, a nie raz na całe życie.
Wynajem, przynajmniej ten legalny można sprawdzić w Urzędzie Skarbowym, ale lepiej siedzieć na czterech literach i wypłatę brać co miesiąc za friko.
Zarządca nie poda takich danych bo ich nie ma! Ludzie co wy wypisujecie. Każdy kto mieszka we wspólnocie ma podpisana umowę bezpośrednio z wod-kanem.
W SM opłaty idą za wodę idą na konto SM i to SM się rozlicza z WOD-KAN.
U tych co płacą bezpośrednio do WOD-KAN pewnie trzeba będzie składać deklarację tak jak u mieszkańców domków jednorodzinnych, to chyba proste.
Tylko moim zdaniem tymi deklaracjami to UM będzie mógł sobie t…łek pod…trzeć, bo jeśli ktoś zużywa dużo wody to akurat się do tego przyzna dobrowolnie, będzie jeszcze gorzej jak z deklaracjami dotyczącymi ilości mieszkańców w danym lokalu
opamiętajta się co to WARSZAWA ?
może nie Warszawa . Ale Mława też zasługuje na swojego człowieka awarię . 😉
Skoro podawana liczba zamieszkujących posesję bywała nieprawdziwa, to skąd pewność, że zużycie wodu mieszkańcy zadeklarują uczciwie? Jak to ma rozwiązać problem?
W moim bloku jest dużą osób którzy kombinują z wodą. Przykład 5 osobowa rodzina zużywa 2 metry wody na miesiąc . Przecież to niemożliwe jeśli ktoś chce być czysty i mieć wyprane ubrania. Bedą oszukiwać a uczciwi jak zawsze zapłacą za nich więcej. Pytanie czy w tym urzędzie ktoś myśli.
dziękujemy za informację . w poniedziałek zajmiemy się sprawą.
Jestem ciekawy jak mławscy radni z PIS zagłosują. Z tego co słysze PIS bardzo mocno krytykuje za taki pomysł prezydenta Trzaskowskiego z Warszawy. Zobaczymy jak zachowają się radni PIS może tak samo jak zbierali podpisy za odwołaniem straży miejskiej a póżniej na głosowaniu byli przeciwko odwołaniu straży miejskiej.
I sam sobie odpowiedziałeś 🙂