Chcielibyśmy podwoić liczbę miejsc w żłobkach. W tej chwili jesteśmy na poziomie 105 tys. Życzylibyśmy sobie ponad 200 tys.- powiedział PAP wiceminister MRPiPS Bartosz Marczuk.
Zwrócił uwagę, że w 2018 roku na wspierający rozwój instytucji opiekujących się dziećmi w wieku do lat trzech program „Maluch plus” przeznaczone zostanie trzy razy więcej pieniędzy niż w 2017 roku, czyli 450 mln zł. -Mamy sygnały, że obecnie zainteresowanie programem jest spore. Proces tworzenia miejsc opieki może jednak potrwać, będzie się toczył jak kula śniegowa. Pewnie zobaczymy jeszcze większe zainteresowanie programem w przyszłym roku – dodał.
Jednostki samorządu terytorialnego mają jeszcze czas – do 24 listopada – na złożenie wniosków o dofinansowanie nowego miejsca w instytucji zapewniającej opiekę nad małym dzieckiem do lat trzech. Marczuk podkreślił, że zapotrzebowanie w Polsce na placówki oferujące opiekę nad dziećmi do lat 3 jest ogromne, zwłaszcza że w 70 proc. gmin w ogóle nie ma takich placówek.
-W latach dziewięćdziesiątych, a nawet na początku dwutysięcznych, panowało przekonanie, że polityka rodzinna to nie jest coś pilnego i ważnego. Samorządy po okresie PRL miały trudny okres, inne priorytety, trochę zaniedbano opiekę. Dziś doszliśmy jednak do tego, że inwestycja w kapitał ludzki, w demografię jest bardzo ważna – mówił.
Wiceminister przypomniał, że o środki z programu „Maluch plus” mogą ubiegać się nie tylko gminy, ale też podmioty niepubliczne. -Na przykład, prowadząc żłobek, mogę starać się o pieniądze na jego rozbudowę, na stworzenie dodatkowych miejsc. Jeśli nie prowadzę takiej instytucji, a chciałbym, to mogę znaleźć np. opuszczoną szkołę, czy inny budynek i dostać pieniądze, aby stworzyć tam żłobek – wyjaśniał.
Dodał, że w tym przypadku dofinansowanie do jednego miejsca może wynieść jednorazowo do 10 tys. zł. Z kolei samorządy – kontynuował Marczuk – mogą otrzymać dofinansowanie na stworzenie placówki opieki (do 20 tys. za miejsce).
-Ta gmina, która nie ma klubu malucha ani żłobka, ma gwarancję, że jeżeli wystąpi do nas o te pieniądze, to otrzyma 80 proc. dofinansowania – powiedział.