Na Zachodzie otępiali od medialnej propagandy policjanci katują ludzi na ulicach w ramach walki z Covid. Władze wszystkich krajów postanowiły sprzecznie z nauką zakazać życia gospodarczego, społecznego i religijnego, czym wpędziły setki milionów ludzi w nędzę.

By uzasadnić te sprzeczne z nauką zachowania władz, media robią ludziom sieczkę z mózgu. Nie kłamiąc, tylko manipulując. Przemilczają istotne fakty i epatują emocjonalnymi przekazami wzbudzającymi strach. Zapewne wynika to z woli korporacji, od których media są uzależnione finansowo. Interes reklamodawców w mediach, czyli globalnych korporacji, polega na zniszczeniu konkurencji ze strony małych i drobnych przedsiębiorstw, monopolizacji rynku – identycznie amerykańska finansjera sfinansowała rewolucję bolszewicką i rządy sowietów, by zniszczyć konkurencję ze strony rosyjskiej gospodarki i zyskać dostęp do rosyjskich rynków.

Cieszy więc, że portal „Nasza Mława” ogłosił, że wstrzymuje „publikację komunikatów sanepidu”. W swoim oświadczeniu wydawca portalu, Witold Wilanowski stwierdził, że „ogłoszona pandemia oraz panika wywołana przez COVID-19 mają niszczący wpływ na gospodarkę oraz relacje społeczne”.”

Zacytowano tu fragment oświadczenia z portalu Nasza Mława.

„- Informacje przekazywane przez media w tym również przez portal Nasza Mława znacząco wpływają na postępowanie poszczególnych osób oraz zbiorowości społecznych. Wiadomości dotyczące możliwości zagrożenia zarażenia się wirusem COVID-19 wywołały powszechną psychozę strachu. Niejasne i nieprzejrzyste regulacje oraz przepisy prawne spowodowały, że społeczeństwo jest podzielone w ocenie istniejącej sytuacji. Od początku ogłoszonej pandemii na łamach portalu Nasza Mława regularnie pojawiały się komunikaty Sanepidu przedstawiające panującą sytuację epidemiologiczną. W związku z podejrzeniem, że komunikaty Sanepidu mogą negatywnie wpływać na zachowania społeczne i przyczyniać się do eskalacji zjawiska psychozy strachu oraz do wywoływania stanów lękowych u wielu osób, od dnia dzisiejszego zaprzestajemy ich publikowania – czytamy.”

Jeszcze raz dziękujemy za słowa wsparcia. Wszystkim życzymy zdrowia.