Czytelnicy informują, że długo wyczekiwana inwestycja – modernizacja Zalewu Ruda – przeciąga się w czasie. – Termin rozpoczęcia robót nie jest jeszcze znany. Daty zgłaszania ofert cały czas są przesuwane – informuje jeden z Czytelników.
Miały już wejść koparki na budowę
Na modernizację Zalewu Ruda poczekamy
Dowiedzieliśmy się, że przebudowa przeciągnie się w czasie. Dopiero na IV kwartał obecnego 2022 roku Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie zaplanowało rozpisanie przetargu na wykonanie robót budowlanych w ramach inwestycji pn. Przebudowa zbiornika wodnego „Ruda”.
W 8 wersji planu postępowań o udzielenie zamówień na 2022 rok z 20 grudnia 2021 ta inwestycja znajduje na 181 (ze 183 pozycji) inwestycyjnych z dopiskiem „dodana pozycja”. Na ten cel zaplanowano 15 128 095,62 zł.
Dodatkowo w innej procedurze planowane jest wyłonienie wykonawcy zadania: Pełnienie nadzoru inwestorskiego w ramach zadania inwestycyjnego pn. Przebudowa zbiornika wodnego „Ruda” – na ten cel zaplanowano kolejne 453 842,87 zł.
Łącznie cała inwestycja ma pochłonąć ok. 18 mln zł. Dokładne kwoty będą znane po wszystkich przetargach.
Leżący niedaleko Mławy zalew Ruda na rzece Mławce znajduje się na terenie 2 województw mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego. Granica między nimi wcale nie biegnie jednym czy drugim brzegiem. Wręcz przeciwnie część granicy jest po stronie północnej zbiornika a część południowej. Mało tego w jednym miejscu granica biegnie niemal prostopadle przez zbiornik, dzieląc na dwie części plaże i kąpielisko. Ponadto ten kompleks wodny leży na terenie dwóch gmin: Lipowca Kościelnego i Iłowa-Osady. Te zawiłości terytorialne powodowały, że trudno było wcześniej samorządom różnych szczebli dojść do porozumienia kto i w jakim zakresie ma zająć się tym zbiornikiem. Obecnie gdy jest on w strukturach warszawskiego zarządu wód polskich, odpowiedzialność przejęła jedna instytucja.
Zalew Ruda jest jednym ze 140 sztucznych zbiorników w Polsce o pojemności powyżej 1 hm³, dlatego pełni dość ważną rolę w systemie regulacji poziomu wód. Zajmuje ponad 30 hektarów. Powstał w latach 70 ubiegłego wieku. Przez czas jego eksploatacji nastąpiły rozszczelnienia wału i tamy. Między innymi dlatego okresowo opuszczany jest poziom wody w zalewie.
Planowane prace remontowe potrwają minimum dwa lata
Planowane prace remontowe potrwają minimum dwa lata, licząc od ich rozpoczęcia. By zapewnić odpowiednie warunki do życia rybom, ptakom, innym zwierzętom i roślinom zbiornik zostanie na czas remontu podzielony na pół. Najpierw będzie spuszczona woda z części od strony obecnej tamy. Wówczas zostaną wykonane wszystkie niezbędne roboty remontowe oraz odmulenie tego fragmentu zalewu. W kolejnym sezonie sytuacja zostanie odwrócona, woda będzie od strony obecnej tamy, a cześć najbardziej od niej oddalona będzie odmulana i czyszczona.
Remont zbiornika oczywiście prędzej czy później się zrobi, zapewne za publiczną (czyli naszą) kasę. Następnie „prywaciarz” postawi szlaban i budkę z kasą. Obiekt hotelowo-imprezowy już jest. Scenariusz gotowy, jak w Warchałach.
Cały bajzel zaczął się od tego, że trakcie reformy administracyjnej ktoś w niewytłumaczalny sposób wyznaczył obecną linię graniczną pomiędzy województwami.
Ciekawostka:
Historyczna granica pomiędzy Mazowszem i Mazurami biegnie kilkaset metrów na północ od zalewu. Ta linia graniczna obowiązywała od 13 wieku do zakończenia podziału rozbiorowego. W lesie jest nadal dobrze widoczna.
Gdyby wtedy Mława i ościenne gminy wystąpiły o zmianę granic województwa mazowieckiego prawdopodobnie by to nastąpiło.
Ponadto Zalew Ruda winien być w granicach miasta Mławy, bo to Mławianie budowali ten zbiornik.
Jak się zmieniała ilość województw i zmiany granic wojewódzkich, to zadaniem ówczesnego burmistrza było wystąpienie o zmianę granic tak województwa jak i miasta, ale zaniechano to. Być może nie byłoby tego problemu, który jest dziś.
„Dopiero na IV kwartał obecnego 2022 roku Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie zaplanowało rozpisanie przetargu na wykonanie robót budowlanych w ramach inwestycji pn. Przebudowa zbiornika wodnego „Ruda” – dopiero na IV kw. 2022 roku zapowiedziano rozpisanie przetargu… chyba nic więcej nie trzeba dodawać.
Obecne np. 6-latki chyba już wyjadą z Mławy na studia lub do pracy z Mławy zanim inwestycja dobiegnie do końca i nastąpi jej szczęśliwe zakończenie.
Czekamy z niecierpliwością, mieszkańcy Mławy
Jeśli w tym roku planowany jest przetarg to istnieje szansa na to, że istnieją jakieś plany np. z mapka jak ma wyglądać przebudowa.
Czy ktoś coś wie na ten temat?
Od wielu, wielu lat zaplanowana jest budowa dużego zbiornika retencyjnego w okolicy miejscowości Zimnocha (gmina Iłowo) ololice Mławki. Brak zainteresowania tematem władz lokalnych pozwala władzom krajowym na odkładanie inwestycji w nieskończoność.
Bo władza woli jeździć na rowerze nie z plywac