Środowy sparing seniorów Mławianki nie doszedł do skutku. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka mieli rywalizować z wiceliderem ligi okręgowej Nadnarwianką Pułtusk. Rywale nie zdecydowali się na podróż do Mławy.
– Dwie godziny przed meczem otrzymałem telefon od trenera przeciwników, Artura Salamona. Poinformował mnie, że nie zdołała zebrać wystarczającego składu – wyjaśnia kierownik seniorskiej drużyny Mariusz Walczak16.
Zastępczego sparingpartnera nie było, piłkarzom pozostała wewnętrzna gierka. Trzeba mieć nadzieję, że jutro wszystko potoczy się już zgodnie z wyznaczonym planem. O godzinie 12 na sztucznym boisku w Mławie rozpocznie się pojedynek Mławianki z Lechem Rypin.
Na boisko wybiegli za to juniorzy mławskiego klubu. Podopieczni Andrzeja Karpińskiego z rocznika 2001 nie dali żadnych szans rówieśnikom z APN-u Olimp Ciechanów. Zaliczyli aż tuzin trafień, na listę strzelców wpisali się m.in. Dawid Miksza, Jakub Tworek, Sebastian Tejs, Jakub Czaplicki i Patryk Spychalski.
Swoich konkurentów nie oszczędzili także piłkarze urodzeni w latach 2002-2003. Kasztelan Sierpc rozbili 7:0 – celnymi uderzeniami popisali się Filip Rogalski, Kacper Wydra (2), Jakub Nowiński (2) oraz Jakub Szczepkowski.
