Sporo na sumieniu miał 18-latek z Lidzbarka. Mundurowi rozpoznali go za kółkiem i ruszyli w pogoń.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 31 stycznia br. kilka minut po godzinie 8:00.
– Policjanci prewencji patrolując ulicę Olsztyńską w Lidzbarku Warmińskim wyminęli się z kierującym pojazdem opel. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale za kierownicą siedział im znany osobiście z innych interwencji 18-latek, który posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci natychmiast zawrócili za pojazdem i postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Dogonili go na ulicy Olsztyńskiej zaraz za skrzyżowaniem z ruchem okrężnym ulic Olsztyńska, Ornecka, Poniatowskiego. Pojazd poruszał się w kierunku Górowa Iławeckiego. Policjanci, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, podali sygnał do zatrzymania, lecz kierujący nie zastosował się do nich i wręcz przyspieszył. Pościg trwał kilka kilometrów, w międzyczasie dyżurny skierował inne patrole do pomocy. Pojazd zjechał z drogi wojewódzkiej nr 511 na drogę powiatową w kierunku Red. Po przejechanych kilkuset metrach na łuku drogi, 18-letni kierujący utracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi, kończąc swoją jazdę w rowie. Podejrzenia policjantów były słuszne, posiadał dwa aktywne zakazy sądowe wydane przez Sąd Rejonowy w Lidzbarku Warmińskim do 29.12.2023 roku pojazd, którym się poruszał, nie był dopuszczony do ruchu drogowego. Kierujący był trzeźwy. W niedługim czasie odpowie przed sądem za swoje czyny – relacjonuje policja.
Ładni mi sąsiedzi
Lidzbark Warmiński to ze 180 km od Mławy