Do tragicznego wypadku przy pracy doszło wczoraj po godzinie 16 w jednej z firm składującej złom w Mławie. Jak się dowiedzieliśmy, maszyna zmiażdżyła pracownikowi nogi. 47-latek Był nietrzeźwy. AKTUALIZACJA
Poszkodowany był nietrzeźwy
Policja przekazuje nam informację, że poszkodowany był nietrzeźwy. Nietrzeźwy był też pracownik obsługujący prasę, który zbiegł z miejsca wypadku.
Maszyna zmiażdżyła pracownikowi nogi
Mundurowi zatrzymali i aresztowali pracownika obsługującego taśmę i wtedy okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Do wypadku doszło kiedy 47-latek wszedł na taśmę.
– Wczoraj po godzinie 16 w jednej z firm w Mławie, gdzie składuje się złom, 47-letni pracownik z niewyjaśnionych przyczyn wszedł na platformę prasy do zgniatania złomu i doszło do urazu obu kończyn dolnych. Poszkodowany pracownik był pod wpływem alkoholu. Pracownik, który obsługiwał taśmę, uciekł z miejsca wypadku. Został zatrzymany przez policję i osadzony w policyjnym areszcie. Poszkodowany mężczyzna z poważnymi urazami obu kończyn dolnych został odwieziony do szpitala w Działdowie – informuje asp. szt. Anna Pawłowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
AKTUALIZACJA
– Trwają ustalenia mławskiej Policji w sprawie wypadku przy pracy, na terenie jednej z mławskich firm, gdzie składowany jest złom. 47-letni pracownik doznał poważnych obrażeń obu nóg. Został przewieziony do szpitala w Działdowie. Ranny mężczyzna był pod wpływem alkoholu. W związku z wypadkiem, policjanci zatrzymali 51-letniego pracownika firmy. W momencie zatrzymania miał w organizmie ponad 2,7 promila alkoholu. Do zdarzenia doszło wczoraj, chwilę po godzinie 16, w Mławie na terenie zakładu, gdzie składowany jest złom. Pierwszy na miejscu zdarzenia był patrol prewencji, policjanci udzielali poszkodowanemu pomocy przed przyjazdem załogi karetki pogotowia. Jak wynika z ustaleń na miejscu wypadku, 47-letni mieszkaniec Mławy wszedł na platformę prasy do zgniatania złomu i doznał poważnych obrażeń obu nóg. Obsługujący prasę, 51-letni pracownik, po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez interweniujących policjantów. W organizmie miał ponad 2,7 promila alkoholu. Został osadzony w policyjnym areszcie. Ciężko ranny 47-latek został przewieziony do szpitala w Działdowie. W momencie wypadku był pod wpływem alkoholu. Trwają szczegółowe ustalenia mławskiej Policji – przekazuje więcej informacji asp. szt. Anna Pawłowska.