19-letnią Karolinę W. – matkę chłopca — i jej partnera 19-letniego Damiana G., we wtorek (25 października około godziny 22.30) zatrzymała ciechanowska policja w miejscowości Gogole Wielkie w powiecie ciechanowskim w gminie Gołymin-Ośrodek.
Mundurowi z Ciechanowa informują, że 19-latkowie właśnie tam ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości, jednak nie są mieszkańcami tego terenu. Kiedy weszła policja, nie stawiali oporu.
Zaginięcie 4,5-letniego Leona zgłosiła 63-letnia babcia, która chłopca nie widziała od kwietnia tego roku. Obawiała się o jego życie. Niestety finał tej historii okazał się tragiczny.
Zatrzymany 19-letni Damian G. miał przyznać się do zakopania zwłok dziecka w okolicach Garwolina w miejscowości Ruda Talubska— jak przekazuje Polska Agencja Prasowa.
PAP informuje, że 19-letni partner matki chłopca nie jest ojcem dziecka. Funkcjonariusze odnaleźli ciało chłopca — zawinięte w koc i zakopane w płytkim dole – 100 metrów od zabudowań.
– Około godz. 5.40, w miejscowości Ruda Talubska, przy jednej z posesji odkopano zwłoki dziecka. Ulica, nieopodal której odnaleziono ciało chłopca, ciągnie się na długości 1,6 km pomiędzy Rudą Talubską a Cmentarzem Parafialnym w Górkach. To w większości teren zalesiony, poprzecinany gdzieniegdzie polami uprawnymi i pojedynczymi zabudowaniami gospodarskimi. Funkcjonariusze odnaleźli ciało chłopca 100 metrów od zabudowań mieszkalnych w Górkach. Było zawinięte w koc i zakopane w płytkim dole — informuje PAP.
Zlecono sekcję zwłok chłopca. Prokuratura Okręgowa w Siedlcach, prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa.