Wracamy do tematu zmianowości nauczania. Napisaliśmy o tym TUTAJ. Rodzice uczniów klas 3 w Szkole Podstawowej nr 7 w Mławie sygnalizują, że druga zmiana to dla nich problem. Z kolei dyrekcja szkoły informuje nas, że zmianowość nauczania nie jest niczym nowym. Wyjątkiem był ubiegły rok. Niestety rodzice muszą się liczyć z taką możliwością.
Zmianowość w siódemce. Rodzice zaskoczeni
W Szkole Podstawowej nr 7 z dwóch planowanych klas pierwszych zrobiły się cztery. Dyrekcja szkoły twierdzi, że to jeden z powodów wprowadzenia zmianowości nauczania w klasach trzecich i nic nie da się z tym zrobić.
– W odpowiedzi na Państwa pytanie informuję, że uczęszczanie uczniów klas trzecich naszej szkoły na drugą zmianę nie jest czymś nowym. Od wielu lat taka organizacja w naszej placówce obowiązywała i tylko w ubiegłym roku szkolnym ze względu na mniejszą liczbę uczniów klas I – III wszystkie dzieci rozpoczynały lekcje od godz. 8.00. W arkuszu organizacyjnym sporządzonym w maju 2022 r. zaplanowano utworzenie dwóch klas I, biorąc pod uwagę liczbę dzieci z obwodu szkoły. Wówczas nie było konieczności zaplanowania zajęć dla uczniów klas III na druga zmianę, ponieważ liczba uczniów klas I – III odpowiadała liczbie pracowni. W II połowie czerwca i na początku lipca 2022 r. liczba dzieci zapisywanych do klas I z obwodu szkoły zwiększyła się i nadal może się zwiększać. Rodzic dziecka zamieszkałego w obwodzie szkoły w każdej chwili może je zapisać do szkoły obwodowej, która z urzędu musi takiego ucznia przyjąć. Tym sposobem liczba klas I z planowanych dwóch zwiększyła się do czterech. Dodatkowo w budynku SP 7 będzie umieszczona kolejna grupa „zerowa”, ponieważ przybyło dzieci przedszkolnych. Cała sytuacja sprawiła, że liczba pracowni przewidzianych dla uczniów klas I – III okazała się jak co roku zbyt mała (wyjątkowo nie dotyczyło to ubiegłego roku szkolnego) i starym zwyczajem klasy III muszą rozpoczynać zajęcia w późniejszych godzinach. Wychowawcy sygnalizowali rodzicom pod koniec roku szkolnego, że taka organizacja może mieć miejsce i z niektórymi zainteresowanymi rodzicami, którzy kontaktowali się z nami w tej sprawie na początku lipca, rozmawialiśmy — informuje portal Nasza Mława Mariusz Lempek — dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych nr 3 w Mławie.
Można skorzystać ze świetlicy
Szef placówki radzi rodzicom skorzystanie ze świetlicy w szkole od godziny 7 rano.
– W nawiązaniu do uwag czytelniczki dodam, że dla dzieci przewidziana jest organizacja świetlicy szkolnej od godz. 7.00. W związku z tym nie będzie musiała zatrudniać niani do dziecka, ani też zwalniać się z pracy — radzi dyrektor Lempek.
Największa szkoła w Mławie zrobiła się za mała. Nie chodzi tu o dzieci z Ukrainy.
– Pozwolę sobie dodać, że na wyżej wymienioną organizacje pracy w przyszłym roku szkolnym nie ma wpływu utworzenie oddziałów przygotowawczych, do których uczęszczać będą dzieci z Ukrainy — dodaje szef placówki oświatowej.
Jedno jest pewne, wielu rodziców zaskoczyła ta sytuacja. Być może szkoła powinna skuteczniej ich informować.