Ponad 37 proc. urzędów miejskich, zapytanych przez Serwis Samorządowy PAP, nie przewiduje rekompensaty finansowej za pracę w godzinach nadliczbowych. Radca prawny dr Magdalena Rycak z kancelarii prawa pracy oceniła, że takie praktyki są niezgodne z prawem.
Według ustawy o pracownikach samorządowych (art. 42 ust. 4) za pracę wykonywaną na polecenie przełożonego w godzinach nadliczbowych przysługuje pracownikowi, według jego wyboru, wynagrodzenie albo czas wolny w tym samym wymiarze.
Tymczasem z ankiety Serwisu Samorządowego PAP wynika, że więcej niż połowa (54 proc.) pracowników samorządowych za przepracowane nadgodziny nie dostaje żadnej rekompensaty. Prawie co trzeci ankietowany (30 proc.) nie ma wyboru i musi odebrać dzień wolny. Tylko pięciu na stu biorących udział w badaniu (łącznie blisko 900 osób) może wybrać pomiędzy rekompensatą pieniężną, a czasem wolnym.
W ocenie dr Magdaleny Rycak, przepisy regulują, że czas wolny należy się w takim samym wymiarze, w jakim była wykonywana praca w godzinach nadliczbowych, „godzina za godzinę”. Ponadto, jeśli pracodawcy sami dokonują wyboru formy rekompensaty, to działają niezgodnie z prawem.
W niektórych samorządach osoby pracujące w godzinach nadliczbowych mają prawo tylko do odbioru tych godzin, bo taka forma rekompensaty dla pracowników wynika z wewnętrznego regulaminu wynagradzania.
W opinii dr Rycak tego typu postanowienia regulaminu wynagradzania są niezgodne z zapisami ustawy, w związku z tym nie obowiązują.
– Zgoda związku zawodowego nic tu nie zmienia – zastrzegła.
Zgodnie z przepisami, dodatkowe wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych nie przysługuje pracownikom samorządowym zatrudnionym na stanowiskach kierowniczych. Prawo do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych przysługuje im jedynie za pracę w niedzielę i święto.
żródło: kurier.pap.pl
Aż się prosiło napisać jak to jest w urzędzie miejskim w Mławie. Ja jako czytelnik jestem ciekawy.
W UM Mława pracownicy mają chyba nienormowany czas pracy, bo w godzinach pracy można ich spotkać w mieście, a poza tym jest ich tylu, ze w nadgodzinach nie mieliby co robić