Wczoraj przypadła 135 rocznica urodzin biskupa Leona Wetmańskiego. Duchowny, biskup pomocniczy płockiego Kościoła rzymskokatolickiego urodził się 10 kwietnia 1886 roku w Żurominie. Prawdopodobnie został rozstrzelany w lesie pod Białutami 10 października 1941 roku.
Mławskie archiwum przypomina niezwykłą postać z naszych terenów.
– Leon Wetmański urodził się 10 kwietnia 1886 roku w Żurominie. Święcenia kapłańskie otrzymał 23 czerwca 1912 roku w Płocku z rąk bpa Antoniego Juliana Nowowiejskiego. W latach 1912-1918 przebywał w Petersburgu, gdzie ukończył Akademię Duchowną. Dnia 19 grudnia 1927 roku otrzymał nominację na biskupa pomocniczego diecezji płockiej. Sakrę biskupią przyjął 22 kwietnia 1928 roku. Dnia 28 lutego 1940 roku został uwięziony i osadzony wraz z abp Nowowiejskim w Stupnie, z którego zostali razem przeniesieni wiosną 1941 roku do KL Soldau (obóz w Działdowie). Prawdopodobnie został rozstrzelany w lesie pod Białutami 10 października 1941 roku. Dnia 13 czerwca 1999 roku został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II – informuje Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Mławie.
- R E K L A M A -