W akcję dystrybucji maseczek dla mławian zaangażował się m.in. burmistrz Sławomir Kowalewski i jego zastępca Szymon Zejer. Do 1 kwietnia rozdano już ponad 12 tysięcy bezpłatnych maseczek wielokrotnego użytku. Akcja trwa.
- R E K L A M A -
Dystrybucją masek zajmują się także pracownicy Urzędu Miasta Mława, Miejskiego Domu Kultury w Mławie, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, funkcjonariusze Straży Miejskiej oraz pracownicy oddelegowani ze szkół publicznych (prowadzonych przez Miasto Mława). Wrzucają je do skrzynek pocztowych umieszczonych na ogrodzeniach, na budynkach lub w blokach.
- Maseczki posiadają certyfikat OEKO-TEXÒ, na podstawie raportu z badań NC-9046/03/2020 i mogą być stosowane również przez dzieci. Nie są wyrobem medycznym, jednak zabezpieczają ludzi przed dostępem różnych substancji, które są rozpylone w powietrzu i powstrzymują użytkowników od nawyku dotykania twarzy. Przede wszystkim jednak chronią przed zakażeniem osoby, z którymi się spotykamy – możemy przecież chorować na COVID-19, nawet o tym nie wiedząc, i nieświadomie rozprzestrzeniać koronawirusa. Dodatkowo – co również istotne – dają szansę, aby maseczki medyczne trafiały do służb medycznych, a nie były wykupowane przez osoby postronne – przypomina ratusz.
Źródło: UMM
- R E K L A M A -
Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda, ale chętnie ją oddam.
Właśnie sobie uszyłam ręcznie (brak maszyny do szycia) i uważam, że moja jest po stokroć lepsza
Otrzymałam maseczki WIELKIE DZIĘKUJEMY! !
Ja mieszkam na sienkiewicza i nie dostałam ani dla siebie ani dla dzieci a inni z sienkiewicza dostali
Chętnie oddam to cudo nie używane dziękuję bardzo
Nie masz czego żałować. Gumki tylko są w nich niezłe.
Mieszkańcy Wólki cały czas czekają…. Moze dla burmistrza za daleko….
Spokojnie, dał burmistrz tunel da i maseczki.
Równie dobrze można wyciąć taką maseczkę ze starej torby podróżnej lub plecaka… Ale ok ok nie to że się czepiam 😛
Dodam, że ta ze starej torby czy plecaka byłaby dla skóry twarzy bardziej przyjazna i bardziej przylegająca niż to coś. Czyjaś praca poszła raczej na marne, chyba że po przepraniu tego, to to coś zmięknie.
A POCZTA NIE NOSI AŻ DZIWNE
Poczta ma swoje przesyłki. Poczta to dodatkowe koszty.
Jeżeli tak są wkładane maseczki do skrzynek jak na załączonym zdjęciu, to nic dziwnego, właściciel skrzynki może ich nigdy nie zobaczyć.