Decydując się na posiadanie psa, należy się liczyć z jego kosztami utrzymania tj. kupno karmy czy pokrywanie kosztów wizyt weterynaryjnych. Jednakże bardzo często zapominamy, że oprócz powyższego możemy być zobowiązani również do zapłaty podatku od naszego czworonoga. Jednak czy każdy posiadacz psa musi go płacić?
Podatek od posiadania psa
Do kiedy należy zapłać podatek i w jakiej wysokości?
Podstawą prawną pobierania podatku za posiadanie psa jest ustawa z dnia 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych. Artykuł 18a stanowi, że rada gminy ma prawo (czyli może, ale nie musi) wprowadzić opłatę od posiadania psów przez osoby fizyczne. Dlatego też podatek od posiadania psa jest podatkiem lokalnym zasilającym budżet gminy i każda gmina ustala wysokość podatku samodzielnie. Niemniej jednak wysokość podatku od posiadania psa nie może być wyższa niż ta ustalona w powyższej ustawie, która to kwota maksymalna jest rokrocznie waloryzowana. Wobec powyższego wysokość opłaty od posiadania psów w roku 2024 roku nie może być wyższa niż 173,55 zł.
W Mławie taki podatek został ustalony i wynosi 30 zł od jednego psa (informacja aktualna na 2023 rok). Opłata jest uiszczana corocznie do 31 marca bądź niezwłocznie po zarejestrowaniu psa w kasie Urzędu Miasta bądź przelewem na rachunek bankowy Urzędu.
Czy podatek jest obowiązkowy?
Podatek jest obowiązkowy tylko w tych gminach, które przedmiotowy podatek ustaliły. Niezapłacenie opłaty od posiadania psów w gminie wymagającej takiej daniny może w najgorszym wypadku spowodować odpowiedzialność karnoskarbową.
Czy trzeba zgłosić posiadanie psa?
Zgłoszenie posiadania psa jest obowiązkowe w gminach, które pobierają opłatę od posiadania psów.
W przypadku ras niebezpiecznych, w każdym przypadku (niezależnie od gminy), obowiązkowe jest uzyskanie zezwolenia połączonego z opłatą skarbową w wysokości 82 zł.
Kiedy nie trzeba płacić podatku od psa?
Osoba zamieszkująca w gminie pobierającej opłatę od posiadania psów może być w pewnych przypadkach zwolniona z tego obowiązku.
Zwolnienie od opłaty za jednego psa przysługuje:
-
członkom personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych, jeżeli nie są obywatelami polskimi i nie mają miejsca stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
-
osobom zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. – z tytułu posiadania jednego psa;
-
osobom niepełnosprawnym w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. – z tytułu posiadania psa asystującego;
-
osobom w wieku powyżej 65 lat prowadzących samodzielnie gospodarstwo domowe – z tytułu posiadania jednego psa;
-
podatnikom podatku rolnego od użytków rolnych o powierzchni większej niż 1 hektar lub 1 hektar przeliczeniowy – z tytułu posiadania nie więcej niż dwóch psów (podatek płacić trzeba dopiero za trzeciego i każdego kolejnego psa).
Gmina może zastosować zwolnienie z opłaty np. w przypadku psa adoptowanego ze schroniska.
Na co gminy przeznaczają wpływy z podatku za posiadanie psa?
Wiele gmin nalicza opłaty za posiadanie psów w celu gromadzenia środków finansowych, które są później przeznaczane na opiekę nad porzuconymi zwierzętami, ponieważ na gminach spoczywa obowiązek zapewnienia im opieki. Głównie pieniądze są przekazywane na wsparcie schronisk, ale mogą zostać przeznaczone również np. na zakup dystrybutorów do woreczków na psie odchody i pojemniki na nieczystości.
Wskazuję, że treści przedstawione w artykule nie są poradą prawną. Z uwagi na zmiany przepisów prawnych jak i orzecznictwa, ich aktualność może ulegać zmianie.
Autor: Izabella Oleksiak — aplikantka radcowska
O może od gołębi, od kotów itp.
Będzie więcej kasy
Śmieszna kwota te 30zł. Samo usuwanie kup kosztuje dużo więcej. Koszt papierologii z tym związane będzie bardziej kosztowne niż 30 zł. Dlatego proponuję rozsądną kwotę 130 zł.
Może jeszcze cykliczną/miesięczną opłatę w wysokości 130 zł tak jak w przypadku śmieci? Nie bawmy się w jakieś śmieszne kwoty…
Tak i wzrost kwot mandatów za nie posprzątanie po swoim psie.
Kwota 30 zł ma wymiar bardzo symboliczny. Nie chcę wprowadzać w błąd, ale wydaje mi się, że nie uległa ona podwyższeniu do dobrych kilkunastu lat. Faktem jest, że wiele gmin z tego też powodu rezygnuje z pobierania podatku, ponieważ wielokrotnie nakład pracy urzędników przewyższa faktyczną korzyść z pobranych opłat. Dla porównania, w Warszawie taki podatek w ogóle nie został ustalony, ale już w Gdańsku, w 2023 roku podatek wynosił 150 zł czyli ustalono maksymalny wymiar podatku na rok 2023.