Przedszkolna rekrutacja w św. Rodzinie przerosła oczekiwania. Podobnie jak fala krytyki. Publiczne przedszkole w parafii przeżyło prawdziwe oblężenie. Przyjęto dodatkowe kryteria, które nie wszyscy zaakceptowali.
Publiczne Przedszkole Dzieciątka Jezus w Parafii Świętej Rodziny w Mławie działa na mocy porozumienia z miastem Mława. Placówka, która powstała z inicjatywy duchownych – z funduszy prywatnych zebranych przez parafię – jest w stanie otoczyć opieką w sumie 55 mławskich dzieci (w całym przedszkolu).
Podczas rekrutacji na rok szkolny 2019/2020, do 15 marca, przyjęto ponad 70 wniosków. Natomiast w przedszkolu jest miejsce jedynie na 18 – 19 dzieci i tyle się dostało. Rodzice około 50 dzieci muszą poszukać miejsca w innych placówkach.
Proboszcz ks. Sławomir Kowalski podczas niedzielnej mszy św. wyjaśnił m.in., że przy wyborze dzieci kierowano się zaangażowaniem rodzin w życie parafii.
Kryterium nie wszystkim przypadło do gustu. Na Facebooku rozgorzała dyskusja, że do przedszkola dostają się tylko „dzieci zasłużone”. Oczywiście chodzi o maluchy z rodzin zasłużonych dla wspólnoty parafialnej. Wielu broniło stanowiska księdza, który – wobec tak wielkiego zainteresowania – musiał dokonać wyboru.
Podczas rozmowy z nami proboszcz podkreślał, że przedszkole jest dobrowolną inicjatywą parafii. Przypomniał, że budynek tworzono z myślą o kameralnym przeznaczeniu. Tymczasem zainteresowanie rodziców od dawna przekracza możliwości placówki. Apelował o wyrozumiałość dla ograniczonych możliwości instytucji.
– Pierwszeństwo miały rodziny, które w ciągu 17 lat tworzyły tę parafię, kościół, przedszkole, wspólnoty duszpasterskie w parafii. Dziękujemy za zainteresowanie i przepraszam, ale nie jesteśmy w stanie tego spełnić i proszę o przyjęcie rozwiązania, które jest godziwe i wynika ze sprawiedliwości społecznej – powiedział nam proboszcz ks. Sławomir Kowalski.
Kadra jak kadra, szału nie ma. Chętnych mają, bo warunki dobre – małe przedszkole i kuchnia na miejscu a nie catering.
Dobrze że chociaż jedna osoba dostrzegła starania kadry, dzięki której te przedszkole jest na tak wysokim poziomie. Wielki szacunek dla Pań, które każdego dnia dają z siebie wszystko nawet kosztem własnej rodziny nade wszystko swoich dzieci.
Akurat starań kadry nikt tu nie krytykuję tylko w opini mieszkańców niesprawiedliwy nabór do PUBLICZNEGO przedszkola. Niech Pani czyta uważnie:)
A czemu to niby jest publiczne przedszkole? To przedszkole „bajkowy dwór” też jest publiczne?
Bajkowy Dworek jest przedszkolem niepublicznym. Przedszkole Dzieciątka Jezus jest przedszkolem publicznym. Tak wskazują pełne nazwy przedszkoli i ich statuty. Niech mnie Pan poprawi jeśli się mylę.
Ok faktycznie te kościelne przedszkole jest publiczne. Sprawdziłem to. Trochę mnie to zaskoczyło, bo myślałem, że jest jednak niepubliczne.
Ku..a ksiądz bezczelnie mówi że coś za coś
Wypowiedz porażka. „Sprawiedliwość społeczna” jest określona w procedurze rekrutacji. Jednak jest to wlasnosc prywatna kosciola dlatego nie ma co sie czepiac. Ludzie macie wybor. Wierzycie w Boga czy w kosciol ?
Żadna własność prywatna kościoła a wspomniana przez Ciebie sprawiedliwość społeczna nie widniala w dokumentach rekrutacyjnych.
Słuchajcie, kryterium numer jeden powinien być fakt czy rodzice w ogóle pracują czy może siedzą w domu przed telewizorem z piwem w ręku. W wielu mławskich przedszkolach jest to problem gdyż przyjęte są dzieci według kryterium dochodów na osobę (wiadomo pierwsi łapią się pasożyty na państwowych zasiłkach) i często po prostu bezrobotni rodzice pozbywają się balastu na cały dzień by mieć w domu święty spokój. Tymczasem brakuje miejsc dla ludzi rzeczywiście pracujących i potrzebujących opieki dla swoich dzieci, ale oni mają przecież wyższy dochód i są dalej w kolejce do rekrutacji… patologiczna sytuacja gdzie nagradzani są pasożytujące na państwowych zasiłkach darmozjady a ludzie uczciwi i pracujący mają dodatkowo pod górkę. Z tym coś zróbcie i miejsca będzie więcej w każdym przedszkolu.
No, wybacz ale teraz to pitolisz trzy po trzy. My oboje z mezem pracujemy i zero problemu w panstwowym przedszkolu. Sytuacja znajomej gdzie ona nie pracuje jedynie maz wyglada tak, ze dziecko nie dostalo sie.
Ty za to pitolisz prawilnie hahaha
My też obydwoje pracujemy i nasze dziecko nie dostało się do żadnego przedszkola. Jak widzisz nie masz racji.
Widocznie w twoim przedszkolu kryterium głównym było dobre pitolenie dlatego twoje dziecko się „dostało”. Hahaha to brzmi jak dostanie się na studia trzymajcie mnie!
Przedszkole dla dzieci bogatych rodziców. Same znane nazwiska na liście przyjętych ot co.
Jak to bywa zwyczaj w kościele. Bez znajomości i koperty się nie obejdzie.
Sprawiedliwości nie ma nawet w kościele [WYMODEROWANO] dzieci przyjęte z innej parafii ,a dla dziecka z tej parafii nie ma miejsca [WYMODEROWANO]
Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi pieniądze.
Bardzo ciekawe czy dzieci ,które dostały się do przedszkola ,należą do tej parafii.
Ale wy jesteście żenujący. Jak tak to ujadacie na tych księży, ale jak dzieci to chcecie do ich przedszkola posyłać, bo co bo taniej? I nagle wszyscy stali się chrześcijanami. Ciekawe jak wy byście rozwiązali ten problem? Miejsc 19 a wniosków 70.
Nie czepiajcie się księdza. Jakoś musiał wybrać, skoro miejsc było 19 a chętnych 70.. Wiadomo, że ludzie będą niezadowoleni. Swoją drogą to pewnie dobre przedszkole skoro wszyscy chcą zapisywać dzieci. Gratulacje dla przedszkolnej kadry.
Wykorzystywać dziecko do tego by zmusić wiernych do większego udziału w życiu parafii to idiotyzm, czym zawinił dziecko, ze jest traktowane jako narzędzie dla czyjegoś celu?
Mnie nie dopuszczono do bierzmowania tylko dla tego, że rodzice z biedy i ze wstydu nie wpuszczali księdza podczas kolędy, czym ja wtedy zawiniłem?
Już lepiej trzeba było sugerować się tym, które dziecko było pierwsze zapisane do przedszkola lub nawet drogą losowania.
To podłe chamstwo! Dzielenie katolików na lepszych i gorszych? Ksiądz powinien się wstydzić! Dzieci z tej parafii nie znalazły miejsca za to z innych parafii i owszem, jak ksiądz to wytłumaczy?
Cicha taca?
To znowu dowiedziałam się czegoś nowego, że od 17 lat nie tworze tej parafii i może nie jestem jej członkiem, ale za to dzieci z kościoła Św Trójcy, z Królowej Polski tworzą ta parafię bo chodzą do tego przedszkola i pewnie go tworzyły i składały ofiary.
Żenujące…czyli jak by miało wyglądać to zaangażowanie? [WYMODEROWANO] Kolejny [WYMODEROWANO] biznsik…Przedszkole. Takie kryteria są niezgodne z prawem.