Nie ma pieniędzy na czyszczenie zalewu Ruda

O przebudowie tego zbiornika, jak fachowo jest to określane, mówi się już od dłuższego czasu, ale przedsięwzięcie nie ruszy bez unijnych środków.

– Mieliśmy złożyć wniosek o dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Inwestycję mamy przygotowaną pod względem formalno-prawnym, ale nie mamy środków. Na pewno będziemy startować w tym programie, jednak nie ma naboru, cały czas czekamy – poinformowała portal Nasza Mława Aleksandra Dębska, kierownik działu przygotowania i realizacji inwestycji melioracyjnych ciechanowskiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie.

Jak dodała, w tym roku przedsięwzięcie nie ruszy. W przyszłym sezonie letnim także będzie można się jeszcze w zalewie kąpać. Optymistyczny wariant zakłada, że prace miałby się rozpocząć jesienią 2018 r. Potrwają dwa sezony budowlane, czyli 2 – 3 lata w zależności od postępu robót. W tym czasie (ze względu na bezpieczeństwo), ze zbiornika nie będzie można korzystać w celach rekreacyjnych. Mimo, że przedsięwzięcie będzie wykonywane w dwóch osobnych etapach.

Woda najpierw zostanie spuszczona z jednej części, później z drugiej, co umożliwi naprawę lub wykonanie nowych urządzeń wodnych (m.in. wykonanie nowego uszczelnienia przeciwfiltracyjnego zapory, nowego umocnienia skarpy odwodnej zapory, naprawę umocnień ostrogi, budowę żelbetowej przepławki (umożliwiającej migrację ryb i innych organizmów wodnych przez zaporę). Na powierzchni 38 ha z dna specjalnymi koparkami zostanie wybrany muł.

Szacuje się, że koszt przebudowy to kilkanaście milinów złotych.