Wczoraj we włoskiej klinice niespełna dwuletnia Gabrysia Grono przeszła skomplikowaną operację serca. Przeprowadził ją profesor Adriano Carotti, który jako jedyny podjął się uratowania zdrowia dziewczynki.
-Gabrysia jest już na intensywnej terapii T.I.C. W obecnej chwili stan jest stabilny. Profesor jest zadowolony z przebiegu operacji. Najbliższe doby pokażą jak Gabrysia sobie poradzi ze zmianami w serduszku. Profesor jest wspaniałym człowiekiem i kardiochirurgiem. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni i bardzo szczęśliwi, że jest już po wszystkim – napisał wczoraj wieczorem na Facebooku Paweł Grono, tata dwulatki.
Za operację pochodzący spod Przasnysza rodzice dziewczynki muszą jednak zapłacić sami – NFZ nie pokryje jej kosztów. Do zbiórki na ten cel przyłączyli się również czytelnicy „Naszej Mławy”, za co serdecznie w imieniu rodziny dziękujemy.
Dzięki zaangażowaniu wielu osób, w tym artystów m.in. Nergala, Sławomira czy Popka, z 250 tys. zł udało się zebrać 227 tys. zł. Zbiórka jeszcze trwa TUTAJ
https://www.facebook.com/216956148886790/videos/224211344827937/?t=3
Przypomnijmy. Gabrysia urodziła się ze skomplikowaną chorobą serca. Pierwsze miesiące życia spędziła w szpitalu. Ze swoją siostrą bliźniaczką Zuzią, pierwszy raz zobaczyły się, gdy miały 4 miesiące.
Dziewczynka cierpi na TOF (Tetralogia Fallota) – to wada serca objawiająca się silnym niedotlenieniem organizmu. Serduszko Gabrysi ma ubytek w przegrodzie międzykomorowej, niedorozwój pnia płucnego i tętnic płucnych, przerost mięśnia prawej komory, prawostronny łuk aorty oraz odaortalne naczynia krążenia obocznego MAPCA’s.
Dziecko szybko się męczy, sinieje, słabo przybiera na wadze, ma szybszy oddech. Dodatkowo zdiagnozowano zmiany zakrzepowe żył udowych i biodrowych po przebytych zabiegach, ma też obniżone napięcie mięśniowe, co wymaga rehabilitacji. Gabrysia walczy również z zaburzeniami żywienia i metabolicznymi po porażeniu lewego fałdu głosowego,
konieczne było założenie sondy, przez którą dziewczynka jest dokarmiana.
Operacja, którą przeszła, jest szansą na powrót do zdrowia i normalne życie.
Księżczniczka nasza dzielnie walczy, a my z nią. Dużo zdrówka kochanie ;-*