Sądy coraz częściej odrzucają wnioski o ukaranie osób, które otrzymały kary za niestosowanie się do restrykcji w dobie koronawirusa. Zdaniem adwokat Magdaleny Wilk warto się odwoływać.
Co zrobić z mandatem od policji i grzywną administracyjną nałożoną przez sanepid?
To dość często zadawane pytanie na profilu na Facebooku mecenas Magdalena Wilk z Warszawy (żona byłego posła Konfederacji Jacka Wilka). Zdaniem mecenas, ten kto zapłacił mandat lub grzywnę, zamknął sobie dalszą drogę prawną. Udzieliła ona wielu porad i osobiście miała doprowadzić do umorzenia spraw kilkunastu osób.
Przypomnijmy materiał z Mławy (TUTAJ), kiedy to mundurowi usiłowali nałożyć karę za brak maseczki. W podobnej sytuacji znalazło się wiele osób.
Sądy odrzucają wnioski policji
Magdalena Wilk informuje na swoim profilu o przypadkach odrzucania przez sądy wniosków o ukaranie. Dotarła do sądowych orzeczeń w sprawie mandatów i wniosków o wykroczenia wystawionych w kwietniu 2020 (czas stosowania najbardziej rygorystycznych obostrzeń).
Rozpatrujący wnioski sędziowie, odmawiają wszczęcia postępowań.
„Z prawdziwą przyjemnością chciałabym Państwu zakomunikować, że pojawiają się już pierwsze odmowy wszczęcia postępowań za nieprzyjęcie mandatu w czasach szalejących obostrzeń. Działa więc wykładnia, że czyn, popełniony w czasie obowiązywania nakazu czy zakazu, po zniesieniu obostrzenia, nie stanowi już wykroczenia” – napisała na Facebooku adwokat Magdalena Wilk.
Wystosowała też apel do policji.
„Kochani funkcjonariusze śledzący mój profil, powiedzcie kolegom z wykroczeniówki, żeby już nie wypełniali tych wniosków o ukaranie, bo szkoda roboty” – apeluje adwokat.
W sądach zapada coraz więcej orzeczeń o odmowie postępowania.
„Sąd Rejonowy w Kościanie w postanowieniu z dnia 8 czerwca 2020 r. II W 71/20 w sprawie Pana Sebastiana Nowickiego (obwiniony opublikował swoje dane) odmówił wszczęcia postępowania o ukaranie za złamanie zakazu przemieszczania się oraz za złamanie nakazu zakrywania nosa i ust. To szalenie ważne stanowisko, potwierdzające moje dotychczasowe interpretacje przepisów, prezentowane Państwu, tak na FP., jak i w webinarze, więc mnie cieszy podwójnie. Co do zakazu przemieszczania, to już wiemy, zakaz nie obowiązuje, więc nie można nas w tym momencie karać za popełnienie wykroczenia – napisała pan Magdalena.
Nakaz noszenia maseczek obowiązuje nadal. Jednak są okoliczności, które pozwolą uniknąć dotkliwej kary.
Mecenas wskazuje najważniejsze tezy uzasadnienia Sądu. Poniżej pełny materiał:
- „wprowadzenie zakazu przemieszczania się było nielegalne, gdyż nastąpiło w rozporządzeniu z przekroczeniem ustawowego upoważnienia
- brak jest podstaw prawnych do nałożenia rozporządzeniem obowiązku noszenia maseczki przez osoby inne niż chore i podejrzewane o zachorowanie;
- nie można za złamanie nakazów i zakazów karać z art. 54 kw, gdyż „przepisy porządkowe”, o którym mowa w tym przepisie, nie mogą być rangi podustawowej (mecenas pisała o tym w poście z początku kwietnia https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2998059420280620&id=730705563682695)
- brak jest podstaw prawnych umożliwiających wprowadzenie zakazu przemieszczania się po terytorium RP bez wprowadzenia stanu wyjątkowego oraz umożliwiających ustanowienie powszechnego obowiązku zakrywania ust i nosa.”
Adwokat zachęca do korzystania z jej materiałów w celu dochodzenia swoich praw.
– „[…] jeżeli składaliście odwołanie, to myślę, że możecie już spać spokojnie. Jeżeli bazowaliście na moich materiałach, cieszy mnie to okrutnie. Honorarium przyjmuję w lajkach, udostępnieniach i polubieniach fanpejdża – napisała mecenas.
„brak jest podstaw prawnych do nałożenia rozporządzeniem obowiązku noszenia maseczki przez osoby inne niż chore i podejrzewane o zachorowanie” – a co z ochroną zdrowia i zapobieganiu roznoszenia się zakażeniu, gdy nie całe społeczeństwo zostało przebadane i nie można stwierdzić kto jest chory, a kto zdrowy? bez testów się tego nie stwierdzi. Ludzie boją się kwarantanny i nie zgłaszają się do lekarzy z objawami, licząc, że chorobę przejdą skąpoobjawowo. Sędzia nie powołała biegłego medycyny sądowej – a ci mówią, że dystans społeczny ma służyć wszystkim obywatelom, a zakładanie maseczki ma służyć konstytucyjnej ochronie zdrowia, bo zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa.Niektórzy roznoszą choroby – wirusa bezobjawowo.
Ciekawe czy koronawirus wie, że znajduje się w Polsce, gdzie „trzeba” nosić maseczki czy w Chorwacji, gdzie ich nosić nie trzeba?
„brak jest podstaw prawnych do nałożenia rozporządzeniem obowiązku noszenia maseczki przez osoby inne niż chore i podejrzewane o zachorowanie” – a co z ochroną zdrowia i zapobieganiu roznoszenia się zakażeniu, gdy nie całe społeczeństwo zostało przebadane i nie można stwierdzić kto jest chory, a kto zdrowy? bez testów się tego nie stwierdzi. Ludzie boją się kwarantanny i nie zgłaszają się do lekarzy z objawami, licząc, że chorobę przejdą skąpoobjawowo. Sędzia nie powołała biegłego medycyny sądowej – a ci mówią, że dystans społeczny ma służyć wszystkim obywatelom, a zakładanie maseczki ma służyć konstytucyjnej ochronie zdrowia, bo zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa.Niektórzy roznoszą choroby – wirusa bezobjawowo.
Nie wiem czy to prawda bo w Mławie dużą ludzi lubi nadinterpretować fakty. Ale podobno dziś przy warzywniaku wystawiali mandaty za niezachowanie odległości 2m jeśli to prawda to mam pytanie czemu jak był prezydent i jedna osoba przy drugiej była bez rzadnych odstepów. Odległości niebyło rzadnej a dodatkowo prezydent robil sobie zdjęcia z uczestnikami spotkania i podawał rekę. Policja nie wystawiała mandatów a przecież to było ewidentne naruszenie przepisów. Raz że zgromadzenie powyżej 150 osób, po drugi prawie nikt nie miał maseczki, pi trzecie jeden leżał na drugim i dodatkowo wykrzykiwali hasła rozpryskując ewentualne zarazki ze swoich ust. Wydaje mi się że coś tu nie w porządku.
Tylko, że napisanie odwołania przez prawnika jest droższe niż zapłacenie mandatu.
Poza tym będzie tak, że we wszystkich krajach skończy się epidemia a w Polsce nadal będzie bo Polacy są bardzo niezdyscyplinowani w przeciwieństwie np. do Niemców. Po drugie PiS jeszcze żadnej rzeczy nie wykonał solidnie, w tym przypadku chodzi o legislację. Jedynie co PiSowi wychodzi solidnie to rozdawanie pieniędzy i zadłużanie kraju, ale to akurat każdy by potrafił na ich miejscu.
Kochani funkcjonariusze śledzący mój profil, powiedzcie kolegom z wykroczeniówki, żeby już nie wypełniali tych wniosków o ukaranie, bo szkoda roboty. Co na tą „inteligentny” strażnik z mławskiej straży miejskiej?
zarażeni powinni leżeć w szpitalu lub w domu a nie chodzi po ulicach lub przebywać wsród zdrowych i roznosić zarazki.
Radykał.
Robiłeś testy? może sam jesteś zarażony… kto to wie.
Dziękuję za wytłumaczenie!..Co do tych maseczek: gdy mamy zakryte usta i nos w trakcie oddychania zwłaszcza pełnymi ustami doprowadzamy do tego, że ta maseczka po nie długim czasie robi się od środka wilgotna.. Nie dla tego wilgotna, że mamy gorączkę ale dla tego że wydychamy wilgotne powietrze.. To zrozumiałe.. Na tej wilgotnej stronie osiadają bakterie, które wdychamy do płuc wraz z wdechem!.. Jesienią mamy zatem grzybicę płuc!.. To pewne!.. Wniosek, oddychajmy odkrytym nosem w mając maseczkę na twarzy!!.. Maseczkę powinni nosić ci, którzy są zarażeni.. A teraz kto jest tak na prawdę zarażony skoro testy wykrywają 50% zarażonych a bezobjawowych w ogóle?!..
Taaa czyli wszyscy chirurdzy też mają grzybice płuc???
Proszę Pani, chirurg przebywa w sterylnym otoczeniu, stojąc w miejscu lub przemieszczając się nieznacznie i ma wymienianą maskę w trakcie dłuższej operacji. Nie biega bo zatłoczonym, brudnym sklepie z setką innych osób. Taki drobiazg.
Chirurdzy podczas operacji po 20 min zmieniają maseczkę.
Medialna pandemia jest pretekstem do obostrzeń, ograniczenia wolności tak żeby były one powszechnie akceptowane.
Ta tresura jest testem na inteligencje społeczeństwa jako całości.
Na naszych oczach tworzy się Nowy Porządek Świata, którego ukoronowaniem będzie utworzenie rządu światowego.
Mamy do czynienia ze spiskiem globalistycznych elit. Zachęcam wszystkich do obejżenia Satanistyczno – masońskiej ceremoni otwarcia tunelu drogowego św. Gotard oraz koncertu madonny w Eurowizji z 2019 roku.