Czytelnicy poinformowali nas o pracach w mławskim parku, które zaniepokoiły zainteresowanych. Podejrzewali, że zrzucane są gniazda gawronów. Takie działania są wbrew prawu jeśli następują w okresie lęgowym. Okazuje się, że nie w tym rzecz.
Temat ptaków zadomowionych w mławskim parku poruszano też na ostatniej sesji rady miasta, przez Marka Kiełbińskiego – radnego, a zarazem dyrektora ILO w Mławie.
Placówka, którą on kieruje, sąsiaduje z parkiem i kolonią lęgową liczącą już około 60 gniazd, a jeszcze rozbudowywaną przez ptaki. Pytał on czy ktoś usunie te gniazda. W odpowiedzi usłyszał, że ptaki są straszone przez głośniki.
Ptaków nie można nawet płoszyć
Faktycznie od pewnego czasu słychać emitujące dźwięk zabijanego przez jastrzębia gawrona. Obecnie w części gniazd parkowych gawronów trwa już wysiadywanie jaj, inne są jeszcze w budowie. Ptaki będą wychowywać młode do połowy czerwca.
Nie ma już możliwości legalnego usuwania gniazd tego ptaka, który w tym roku wpisany został do polskiej czerwonej księgi zwierząt jako zagrożony wyginięciem. W ciągu ostatnich 15 lat spadła ilość gniazdujących w Polsce par o 57%.
Jak wynika z przepisów, prowadzenie wszelkich działań w stosunku do gniazd gawronów w tym płoszenie dźwiękiem jest w okresie lęgów zabronione (z wyjątkiem sytuacji, gdy otrzymano oddzielną zgodę od RDOŚ). Nie można, co należy podkreślić, usuwać gniazd, zabijać, płoszyć i niepokoić dorosłych ptaków czy niszczyć ich lęgów.
Na podstawie rozporządzenia Ministra Środowiska z 26 września 2001 r. w sprawie określenia listy gatunków zwierząt rodzimych dziko występujących objętych ochroną gatunkową ścisłą i częściową oraz zakazów dla danych gatunków i odstępstw od tych zakazów (Dz. U. Nr 130, poz. 1456) gawron podlega ochronie gatunkowej ścisłej. W stosunku do zwierząt objętych tą formą ochrony zgodnie z art. 27b ust.1 ustawy z 16 października 1991 r. o ochronie przyrody (tekst jednolity Dz. U. z 2001 r. Nr 99, poz. 1079 z późn. zm.) zabrania się:
1) umyślnego zabijania, okaleczania, chwytania, pozyskiwania, przetrzymywania, a także posiadania żywych, martwych, w całości lub ich części,
2) płoszenia, niepokojenia, fotografowania, filmowania, obserwacji z odległości powodującej zaniepokojenie zwierząt, w tym w czasie snu zimowego lub w okresie rozrodu i wychowu młodych, bez zezwolenia wojewody,
3) umyślnego niszczenia ich siedlisk,
4) preparowania martwych, w tym znalezionych, zwierząt lub ich części, bez zezwolenia wojewody,
5) przetrzymywania spreparowanych zwierząt lub ich części, bez zezwolenia wojewody,
6) umyślnego niszczenia ich gniazd, tarlisk, nor, legowisk, żeremi oraz jaj, ikry, postaci młodocianych i form rozwojowych,
7) wybierania, posiadania i przetrzymywania jaj oraz wydmuszek,
8) przemieszczania z miejsc regularnego przebywania na inne miejsca, w tym także urodzonych i hodowanych w niewoli, na stanowiska naturalne,
9) zbywania, nabywania, oferowania do sprzedaży, wymiany, darowizny, a także wwożenia i wywożenia poza granice państwa żywych, martwych, spreparowanych w całości albo ich części oraz produktów pochodnych,
10) niszczenia mrowisk w lasach.
Jak wynika z przepisów, prowadzenie wszelkich działań w stosunku do gniazd gawronów jest w okresie lęgów zabronione. Nie można, co należy podkreślić, usuwać gniazd, zabijać, płoszyć i niepokoić dorosłych ptaków czy niszczyć ich lęgów.
Więc jakie prace trwają w parku z użyciem podnośnika?
Wzdłuż ul. Wyspiańskiego w środę usuwane były nisko zawieszone gałęzie lub inne, które stwarzają zagrożenie dla ruchu pieszych i samochodów pod drzewami. Podobnie w samym parku usuwano suche gałęzie ze starych drzew.
I ZNÓW TE OGOLONE Z GAŁĘZI DRZEW, AŻ PRZYKRO PATRZEĆ
A chciałbyś żeby Ci na głowę spadła sucha gałąź Wtedy bus się czepiał że nie pousowali suchych gałęzi
Na dodatek pomimo zakazu w województwie mazowieckim używania dmuchaw w naszym parku od kilku tygodni halasują i kurzą tym sprzętem.A straż miejska nic z tym nie może zrobić bo nie mama „odpowiedniego narzędzia prawnego” .Absurd!
Zakaz używania między innymi spalinowych dmuchaw do liści obowiązuje wyłącznie w tzw. „dni smogowe” które wyznaczane są przez Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego na podstawie stanu powietrza i dla Mazowsza takich dni w mijającym okresie grzewczym było tylko kilka. W pozostałe dni zakaz nie obowiązuje.
A chciałbyś żeby Ci na głowę spadła sucha gałąź Wtedy byś się czepiał że nie po usuwali suchych gałęzi
Wczoraj człowiek z Parkowej strzelał około południa z petard aby płoszyć ptaki przy okazji straszył niemowlęta w wózkach spacerujące z rodzicami po parku!