Dwie mieszkanki powiatu mławskiego nie dały się zwieść słowom kobiety podającej się za pracownika Centralnego Biura Śledczego. O fakcie rozmowy telefonicznej z rzekomym „pracownikiem CBŚ” powiadomiły dyżurnego mławskiej policji.
Do próby oszustwa doszło w poniedziałek.W pierwszym przypadku na telefon stacjonarny 79-latki zadzwoniła kobieta przedstawiająca się jako pracownik CBŚ i poinformowała, że jeżeli seniorka nie podejmie z nią współpracy, to pieniądze z jej konta w kwocie kilkunastu tysięcy złotych zostaną przelane na inne konto, po czym podała numer telefonu do dalszej współpracy. 79-latkaa przeanalizowała całą rozmowę telefoniczną i osobiście zgłosiła się do Komendy Powiatowej Policji w Mławie. W podobny sposób w drugim przypadku usiłowano oszukać 66-latkę, jednak i tym razem się nie udało. Córka seniorki poinformowała o wszystkim policję. telefonicznie poinformowała policję. W obu przypadkach postępowanie prowadzi KPP Mława.
Pamiętajmy, że prawdziwi policjanci czy pracownicy CBŚ nigdy nie proszą telefonicznie o przekazywanie im jakichkolwiek pieniędzy, nie proszą o przelewanie ich na konto bankowe ani nie zwracają się z prośbą o zakładanie nowego konta bankowego. Nigdy nie odbierają i nie przekazują pieniędzy. Jeśli zadzwoni telefon i rozmówca będzie przedstawiał się jako policjant, funkcjonariusz CBŚ, prokurator czy bliski krewny i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast dzwońmy pod numery alarmowe 997 lub 112 po prawdziwych policjantów.