Za nami ostatnia seria spotkań w tegorocznej edycji Dan-Bud Amatorskiej Lidze Orlika. Do końca w walce o mistrzostwo liczyły się dwie ekipy. Obie nie uniknęły w trakcie sezonu wpadki, ale i tak w przekroju zmagań okazały się najlepsze.
Ostatecznie po główne trofeum sięgnęła drużyna o nazwie Warriors. Najbardziej bramkostrzelna ekipa rozgrywek ligi stanęła przed bezpośrednim starciem z Czarną Elką w zasadzie pod murem. Wcześniejsza porażka z Jokera sprawiła, że nie mogła sobie pozwolić już na żadną stratę punktów. Nawet remis oznaczał w zasadzie przegraną walkę o mistrzostwo.
„Wojownicy” poradzili sobie z presją w kapitalnym stylu. Pokonali najgroźniejszych konkurentów aż 5:2, dzięki temu awansowali na czoło stawki. Nie oddali pierwszego miejsca już do samego końca. Na drugiej pozycji finiszowała Czarna Elka, natomiast lokata na najniższym stopniu podium przypadła reprezentantom Jokera.
Jeden z nich Kamil Głowacki sięgnął po koronę króla strzelców. Strzelił 13 goli – sześć wbił w kończącym zmagania spotkaniu z Marco. Wyróżnienie dla bramkarza numer jeden ligi trafiło w w ręce Grzegorza Kaszuby (Czarna Elka). Natomiast za najlepszego gracza rywalizacji uznano Artema Korneyeva (Warriors).
Ostatnia kolejka (28.09): ZTiR – Czarna Elka 0:3 – walkower, Body Club – Warriors 0:4, Turza Wielka – Zielone Miasto 4:2, Marco – Joker 3:9, FC Perła – Oldboy Mława
Ósma kolejka (21.09): Marco – Czarna Elka 1:10, Zielone Miasto – Body Club 3:3, FC Perła – Turza Wielka 0:3 – walkower, Joker – Oldboy 4:2, Warriors – ZTiR 11:1
Siódma kolejka (14.09): Body Club – FC Perła 3:0 – walkower, ZTiR – Zielone Miasto 1:2, Warriors – Czarna Elka 5:2, Oldboy Mława – Marco 3:1, Turza Wielka – Joker 0:3 – walkower
1. Warriors 9 24 41:12
2. Czarna Elka 9 24 36:10
3. Joker 9 21 50:14
4. Oldboy Mława 9 16 26:19
5. Body Club 9 12 19:21
6. Marco 9 11 20:33
7. Turza Wielka 9 8 18:24
8. Zielone Miasto 9 7 16:26
9. ZTiR 9 7 14:43
10. FC Perła 9 0 0:38
Fot: MOSiR Mława