W Toruniu rozegrano halowe mistrzostwa Polski 18- i 20-latków w lekkiej atletyce. Na starcie trzydniowej imprezy nie zabrakło reprezentantów mławskiego Zawkrza. Na 300 metrów rywalizował Alan Wiktor Sadolewski, natomiast w konkursie trójskoku Przemysław Obłąkowski (na zdjęciu).
Pierwszy z wymienionych zawodników to debiutant – przez trenera Waldemara Łaszczycha został wystawiony na biegowym dystansie 300 metrów (kategoria U18). W eliminacjach spisał się kapitalnie. Rekord życiowy sprawił, że do końca mocno naciskał na lidera swojej serii Jakuba Pająka z Czechowic-Dziedzic (późniejszy złoty medalista). Ostatecznie przegrał, ale wynik 36.47 sprawił, że zagwarantował sobie udział w finale B. W nim był trzeci (36.59). Ostatecznie w klasyfikacji generalnej konkurencji został sklasyfikowany na dziesiątej pozycji.
Na tle swojego klubowego kolegi, Obłąkowski górował doświadczenie. Walka na hali to dla niego nie pierwszyzna. Przed dwoma laty jako junior młodszy sięgnął po złoty medal w konkursie trójskoku rozegranym podczas czempionatu w Spale.
W nowej grupie wiekowej (U20) już tak dobrze nie było. Choć zawkrzanin oddał najlepsze skoki w całym sezonie, to na podium się nie przebił. Wynik 13.88 wystarczył do zajęcia piątego miejsca. Zwyciężył – z rezultatem 14.35 – Dawid Krzemiński z Radomia.
