Jacek Gardener, reprezentant LKS-u Victoria Zabostów nie miał sobie równych w drugiej edycji jesiennego triathlonu. Jako jedyny w całej stawce przebył dystans 28 kilometrów poniżej godziny. Blisko dwieście sekund stracił do zwycięzcy Artur Rybicki z Radzanowa.
Po pływaniu przyszły triumfator plasował się na dziewiątej pozycji. Do najlepszej po pierwszej konkurencji Moniki Chodyny tracił ponad dwie i pół minuty. Szybko odrobił tę stratę – w połowie rowerowej próby wyszedł już na prowadzenie. Potem tylko systematycznie powiększał przewagę.
Mimo przegranej z ponad trzydzieści lat starszym konkurentem, Rybicki mógł mieć powody do zadowolenia. Piąty w poprzednim sezonie, teraz zanotował awans na podium. W dwóch konkurencjach zawodnik prowadzony przez Wojciecha Łachuta (główny organizator niedzielnej imprezy) wykręcił czołowe czasy. Drugi w pływaniu, podczas biegu był trzeci.
To nie był nasz jedyny reprezentant. Na piątej pozycji finiszował Sebastian Kwieciński, wyprzedzając m.in. Mirosława Reksa, Łukasza Wiśniewskiego, Andrzeja Marka i Mariusza Wrotnego.
Klasyfikacja generalna: 1. Jacek Gardener, 2. Artur Rybicki, 3. Andrzej Pałysa, 5. Sebastian Kwieciński, 9. Monika Chodyna (najlepsza wśród kobiet), 10. Mirosław Reks, 11. Łukasz Wiśniewski, 13. Andrzej Marek, 17. Mariusz Wrotny, 29. Andrzej Nowak, 43. Cezary Goljasz