Mieszkaniec Działdowa, wykorzystując nieuwagę pracowników, w jednym ze sklepów na terenie miasta ukradł basen. Zauważył to właściciel.
W poniedziałkowe popołudnie (11 czerwca) w jednym ze sklepów wielobranżowych znajdujących się na terenie Działdowa doszło do kradzieży basenu ogrodowego o wartości 700 zł. Sprawca został zatrzymany chwilę po tym, jak wyniósł towar ze sklepu. Właściciel sklepu spostrzegł, że klient wyszedł z basenem, nie płacąc za niego. O zdarzeniu poinformował policję. Amatorem basenu okazał się 26-letni mieszkaniec Działdowa znany funkcjonariuszom z wcześniejszych zatargów z prawem. Podczas składania zeznań mężczyzna oświadczył, że „chciał ukraść basen, ale… nie zdążył”.
Podejrzany działdowianin usłyszał już zarzuty. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, za przestępstwo usiłowania kradzieży sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Z uwagi, że 26-latek czynu tego dopuścił się w warunkach tzw. recydywy, czyli powrotu do przestępstwa grozi mu kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.