Ciechanowscy policjanci zatrzymali 36-latka podejrzanego o usiłowanie oszustwa metodą „na policjanta”. Mężczyzna próbował wyłudzić 45 tys. zł. od 67-letniego mieszkańca tego miasta. Zatrzymanemu grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
W miniony poniedziałek fałszywy policjant zadzwonił do mieszkańca Ciechanowa i poinformował go, że oszczędności, które trzyma wraz z żoną w banku są zagrożone. Polecił mężczyźnie wypłacić całą gotówkę i wykonywać kolejne polecenia wydawane przez telefon. Mieszkaniec Ciechanowa uwierzył, że rozmawia z policjantem i po krótkim czasie pojechał wypłacić pieniądze. Podjął 5 tys. zł z jednego konta bankowego, natomiast drugi bank, w którym trzymał oszczędności był już zamknięty. W tej sytuacji przestępcy postanowili poczekać z wyłudzeniem pieniędzy do następnego dnia.
Mieszkaniec Ciechanowa jednak w porę się zreflektował i poinformował o zaistniałym fakcie policję. Kolejnego dnia rano ponownie zadzwonił telefon. Przestępcy chcieli tym razem 45 tys. zł. Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności w tej sprawie. Zatrzymali 36-letniego mieszkańca Warszawy. Dodatkowo podczas czynności z zatrzymanym, policjanci znaleźli biały proszek w samochodzie, którym przyjechał do Ciechanowa.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania oszustwa, a także posiadania środków odurzających. Sąd Rejonowy w Ciechanowie zastosował wobec 36-latka, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Za oszustwo, zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.