Zarząd Dróg Województwa Mazowieckiego rozstrzygnął przetarg na wykonanie projektu obwodnicy zachodniej Mławy.
-W przetargu wpłynęła jedna oferta – Mosty Katowice. Kwota to ponad 2 mln 420 tys. zł – informuje rzeczniczka prasowa ZDWM Monika Burdon.
Umowa z wykonawcą zostanie podpisana do połowy maja. Zgodnie z nią biuro projektowe będzie miało prawie trzy lata (33 miesiące) na wykonanie kompletnej dokumentacji łącznie z uzyskaniem decyzji środowiskowych. A to oznacza, że przetarg na budowę obwodnicy nie zostanie ogłoszony wcześniej niż na początku 2020 roku. Najprawdopodobniej więc, mimo wcześniejszych zapowiedzi GDDKiA oraz ZDWM, prace nie pokryją się w czasie z budową w Mławie S7 i węzła Modła.
Co więcej, jeśli projekt nie będzie gotowy w ustalonym terminie, jest ryzyko, że przepadną środki unijne, z których inwestycja, warta 110 mln zł, miała być sfinansowana. Przypomnijmy, że fundusze miały pochodzić z perspektywy na lata 2014-2020.
Przypomnijmy. Nowa droga S7 do Kuklina będzie biegła śladem starej „siódemki”, ominie ją od zachodu i za węzłem Kuklin (Mława Północ), odbije na wschód i już nowym korytarzem dotrze do Mławy. Zjazd do miasta będzie możliwy na węźle Warszawska (Mława Południe) oraz na węźle Modła.
Węzeł ten będzie zlokalizowany tuż za linią kolejową Warszawa-Gdynia, na połączeniu z planowaną obwodnicą zachodnią.
Obwodnica ma mieć w sumie ok. 9 km. Jej pierwszy dwukilometrowy odcinek będzie łącznikiem nowej S7 i starej „siódemki” i umożliwi zjazd z węzła Modła do miasta. Drugi odcinek, 7 kilometrów, pobiegnie od „siódemki” do ulicy Turystycznej.
We wrześniu 2015 roku w Mławie podpisano porozumienie między Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz Zarządem Dróg Województwa Mazowieckiego.
GDDKiA zobowiązała się do budowy S7, a ZDWM do wybudowania obu odcinków obwodnicy. Strony uzgodniły, że te zadania będą skoordynowane w czasie.
Nowa siódemka miała przecież zostać przesunięta o ok. 600 m w kierunku wschodnim przynajmniej jeśli chodzi o jej przebieg na wysokości ul. Warszawskiej. Skąd zatem informacja, że ma biegnąć śladem starej siódemki?
Bardzo słunie kos. To prawda , od kiedy jest pan Kosiński, to wszystko idzie od pana Struzika tam. A Mława pominięta. Panie Antczak – co pan na to ?
W sprawie nazewnictwa, może mało ważne ale jednak……Jeśli Kuklin będzie nosił nazwę Mława Północ, to Modła powinna nosić nazwę Mława Południe, a wtedy Warszawska powinna nazywać się Mława Wschód. Modła jest zdecydowanie bliżej Mławy niż Kuklin (to praktycznie jest Mława). Trochę dziwnie podeszli do nazewnictwa. A jeśli chodzi o obwodnicę zachodnią to będzie najwcześniej w 2022 roku (jeśli w ogóle powstanie). Niestety Pan Marszałek w pewnym momencie zmienił taktykę rozdzielania pieniędzy unijnych w Mazowieckim. Zbiegło się to w czasie gdy Prezydentem C-nowa został Pan Kosiński (też PSL 🙂 ).