W zeszłym roku do inspektoratu w Mławie, obsługującego powiat mławski i żuromiński wpłynęło o ponad 400 zwolnień lekarskich więcej niż w poprzednich 12 miesiącach. Inspektorzy kontrolowali prawidłowość wykorzystywania L4.
W 2016 roku było ich 42 685, natomiast w 2017 roku – 43 103. Z funduszu chorobowego w zeszłym roku inspektorat wypłacił 19 mln 952 tys. zł, z kolei z wypadkowego 622 tys. zł. Kontrolerzy „prześwietlili” 545 świadczeniobiorców i wykryli symulantów.
– W 13 sprawach odmówiono prawa do zasiłku po kontroli wykorzystania zwolnienia lekarskiego – informuje Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych województwa mazowieckiego.
W związku z nieprawidłowościami odmówiono tego prawa na 183 dni, a ZUS zaoszczędził w ten sposób kwotę 9 tys. 488 zł.
Rzecznik podkreśla, że pełne wdrożenie e-ZLA (elektronicznych zwolnień) od 1 lipca tego roku będzie miało pewien wpływ na możliwość kontrolowania zwolnień lekarskich. Elektroniczne formularze docierają do pracodawcy i ZUS-u dużo szybciej niż tradycyjne, co pozwala na łatwiejsze kontrolowanie nawet krótszych okresów przebywania na zwolnieniu. Ewentualne zlecenie kontroli pracownika przez pracodawcę jest także prostsze, ponieważ opcja taka jest dostępna poprzez Platformę Usług Elektronicznych ZUS.
– Z elektronicznymi zwolnieniami lekarskimi pacjenci będą stykać się coraz częściej z racji zbliżającego się terminu wycofania tradycyjnych druków. Pamiętajmy jednak, że niezależnie od typu zwolnienia, kontrola ma za zadanie wyłapać nieprawidłowości, więc osoby, które nie oszukują i nie używają zwolnienia niezgodnie z przeznaczeniem, nie muszą się niczego obawiać – zauważa Olewiński.
