Inwestycja za 285 mln zł kilka dni temu trafiła pod lupę CBA. Trwa kontrola w Zakładzie Gospodarki Odpadami Komunalnymi (ZGOK) w Olsztynie. Funkcjonariusze białostockiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego sprawdzają procedury dotyczące podejmowania i realizacji decyzji związanych z budową Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów (prowadzoną przez ZGOK).
Jak informuje Piotr Kaczorek, z wydziału komunikacji społecznej CBA, chodzi o prawidłowość realizacji inwestycji, na którą ZGOK otrzymał dofinansowanie wynoszące ok. 162 mln zł.
– Celem zakładanym w projekcie była m.in. produkcja paliwa alternatywnego o odpowiednich parametrach z otrzymanych odpadów komunalnych, a następnie przekazywanie go cementowniom. Według ustaleń CBA, od chwili rozpoczęcia funkcjonowania zakładu spółka nie tylko w ogóle nie sprzedała nawet kilograma paliwa alternatywnego, ale płaci obecnie prywatnej firmie za jego odbiór i zagospodarowanie.
Tą firmą jest dobrze znane mieszkańcom Mławy Novago
Paliwo alternatywne (tzw. RDF) powstaje z odpadów, których nie da się już w żaden inny sposób przetworzyć lub odzyskać. W Polsce są nim zainteresowane tylko cementownie, bo tylko one spalają RDF. Paliwa alternatywnego na rynku jest jednak tak dużo, że to cementownie dyktują warunki. Kupują tylko to najwyższej jakości. Według informacji do których dotarliśmy, zakład w Olsztynie, ze względu na zastosowaną w nim technologię, prawdopodobnie nie był w stanie produkować RDF-u o tak wysokich parametrach. Decyzje dotyczące wyboru technologii zapadały już na etapie jego projektowania i budowy.
Skontaktowaliśmy się Michałem Dąbrowskim, wiceprezesem spółki Novago i zarazem dyrektorem zarządzającym. Zapytaliśmy go, w jaki sposób Novago pozyskało z Olszyna paliwo alternatywne i dlaczego kupuje coś, czego nie chciały cementownie i co się dzieje z pozyskanym RDF-em ?
– Zakład z Olsztyna ogłosił przetarg na odbiór i zagospodarowanie paliwa alternatywnego. Novago jak wiele innych firm do niego przystąpiło i okazało się, że złożyło najatrakcyjniejszą ofertę cenową. RDF z Olsztyna nie trafia jednak do Mławy, a do naszego zakładu w Różankach, który jest położony w pobliżu Olszyna. Tam wykorzystując najnowszą technologię, produkujemy z niego zdecydowanie lepsze paliwo alternatywne, takie które jest zbywalne – tłumaczył.
Są plany, według których do 2020 roku w Olsztynie ma powstać elektrociepłownia. To ona miałaby spiąć cały system gospodarowania odpadami w tamtej części województwa warmińsko – mazurskiego. Elektrociepłownia byłaby bowiem w stanie spalać powstające w ZGOK paliwo alternatywne.
Według CBA, w 2016 roku by się go pozbyć Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie wydał ponad… 13 mln złotych.
Jak mu może smród przeszkadzać skoro pracuje w novago?
Dlaczego stoi przed sądem?
Niedługo wybory trzeba się pokazać kilka fotek porobić i wysłać do partii.
Novago jak Camorra zwietrzyła interes w śmieciach.
Słyszałem o tej kontroli i o tym, że mławska firma ma coś wspólnego ze sprawą. a tu proste wyjaśnienie. brawo „naszamlawa.pl” za czujność.
Hola hola , przecież paliwa alternatywne chcieli wprowadzić do Mławy a teraz mowa ,że aby cementownie to wykorzystują ? Wg mnie to grubsza afera . [wymoderowano]
A kto pracuje w kontrolingu Novago, kto jest w ogole kierownikiem kontrolingu w Mlawie?
Hmm…
A poza tym
Ciekawa byla ta demonstracja pod sadem
Moze ten pan z Nowoczesnej pojdzie demonstrowac przed siedziba CBA, bo mu to dobrze wychodzi.
Wydaje mi sie ze takim ludzion smrod i smieci w miescie nie przeszkadzaja dlatego dalej bedzie pajacowal pod sadem…