Premierowy nocny turniej koszykarski Mława 3×3 Night nie został rozstrzygnięty, na przeszkodzie stanęła pogoda. Opady deszczu zmusiły organizatora do przerwania zmagań. Druga odsłona imprezy miała więcej szczęścia. Rozegrano wszystkie spotkania, po główne trofeum sięgnęli gracze Planet Team.
Zawody doszły do skutku, bowiem Krzysztof Ćwik (główny pomysłodawca koszykarskich batalii naszym powiecie) zapobiegliwie przeniósł rywalizację pod dach. Na obiekcie Mławskiej Hali Sportowej zameldowało się szesnaście ekip.
Wszystkich pogodziła wspomniana na wstępie Planet Team. Występująca w składzie Marcin Biranowski (gracz pochodzący z Mławy), Marcin Wojtyński, Piotr Dąbrowski i Mateusz Witek nie poniosła ani jednej porażki. Finał wygrali z The Munchies, zespołem z Trójmiastem różnicą aż siedmiu oczek.
Obecność Biranowskiego w zwycięskiej ekipie to nie jedyna aktywność mławskich zawodników. Przede wszystkim na czwartej pozycji finiszował WML Squad. Przemysław Łęczek, Adam Olczak, Marcin Staśkiewicz i Michał Rzepliński walczyli dzielnie z faworytami. Ostatecznie wymiękli dopiero w fazie pucharowej. W półfinale polegli z Planet Team, natomiast w meczu o trzecie miejsce musieli uznać wyższość rywali z Mazowsza i Podlasia czyli Triple Rain.
Serhii Blindar wygrał konkurs wsadów, natomiast w „trójkach najlepszy okazał się Piotr Dąbrowski. Wyróżnienie dla MVP turnieju odebrał Marcin Wojtyński.
Fot: Olga Skubiszewska