44 proc. firm płaci za duże podatki od nieruchomości. A gdy firma ma nadpłatę, bardziej się opłaca prosić o jej zwrot – donosi portal Prawo.pl.
Z racji trudności finansowych spowodowanych pandemią Covid-19 wiele firm wystąpiło z wnioskami o odroczenie lub ograniczenie zobowiązań podatkowych. Prawo.pl zauważa jednak, że procedura zwrotu nadpłaty podatku od nieruchomości jest nie tylko prostsza – jest również bardziej korzystna dla gmin.
Przepisy dają obecnie dwie formy wsparcia. Pierwszą możliwością jest wnioskowanie do właściwego wójta/burmistrza/prezydenta miasta o odroczenie lub umorzenie zobowiązania podatkowego na podstawie przepisów ordynacji podatkowej. Dodatkowo tarcza antykryzysowa wprowadziła możliwość uchwalania przez poszczególne rady gmin zwolnień dla wskazanych przez gminę grup przedsiębiorców, których płynność finansowa uległa pogorszeniu – podaje Prawo.pl.
Według wypowiadających się dla portalu ekspertów, zweryfikowanie prawidłowości dotychczasowego opodatkowania może jednak przynieść większe korzyści finansowe niż wystąpienie o zwolnienie z opodatkowania lub odroczenie płatności w ramach tarczy antykryzysowej. Nie zawsze opłaca się też wnioskować o pomoc z ordynacji podatkowej i prosić o rozłożenie podatku na raty czy odroczenie terminu płatności.
Prawo.pl podaje, że przedsiębiorstwa, które szukają oszczędności w obszarze podatku od nieruchomości, mogą złożyć wniosek o zwrot nadpłaconego podatku do pięciu lat wstecz.
Jest to rozwiązanie lepsze dla podatników, ponieważ decyzja w sprawie nadpłaty w przeciwieństwie do ulg przyznawanych przez gminy nie wiąże się ze spełnianiem często skomplikowanych kryteriów formalnych: nie jest uznaniowa, nie stanowi pomocy publicznej i nie jest limitowana kwotowo.
Prawo.pl zauważa również, że zwrot nadpłaty jest też rozwiązaniem korzystniejszym dla gmin, bo przyznawanie ulg i zwolnień może się podwójnie odbić na finansach gminy – raz w postaci zmniejszonych wpływów z podatku, drugi raz poprzez zmniejszenie otrzymywanej subwencji wyrównawczej/zwiększenie wpłat na tzw. janosikowe.