Wesprzeć WOŚP 31 stycznia postanowił ksiądz Kazimierz Klaban, proboszcz parafii Kościoła Polskokatolickiego pw. Dobrego Pasterza w Elblągu. Kapłan przekazał do puszki wolontariuszy WOŚP środki z tacy oraz własne pieniądze. To już tradycja.
Film WOŚP Elbląg.
Swoje zaangażowanie w zbiórkę ksiądz wyjaśnił w rozmowie z portalem Natemat.pl następująco:
„Jestem po dwóch udarach mózgu, po zawale serca, po wielu pobytach w szpitalu. Nie jestem człowiekiem zbyt zdrowym. I kiedy leżałem na OIOM-ie, pod respiratorem i inną aparaturą, to zawsze rzucały mi się w oczy te serduszka ponaklejane na sprzęcie medycznym. To mnie zmobilizowało. Cały czas mam je przed oczami. Na jednym aparacie, na drugim… Jak EKG robili, też serduszka były ponaklejane. Ten sprzęt służy drugiemu człowiekowi, który w danym momencie go potrzebuje. A w tamtym potrzebowałem go ja. Gdyby nie ta aparatura być może leżałbym w szpitalu dłużej, może bym z tego nie wyszedł. Nie wiem, czy to jego zasługa, mojego zdrowia, czy daru z nieba, ale po udarach mózgu jestem dziś człowiekiem funkcjonującym. Po pierwszym byłem człowiekiem bardzo niesprawnym, a po miesiącu już odprawiałem msze.”
Szlchetny gest, super Ksiądz i wielki szacun, a WOŚP uratowała masę żyć i oby krytycy jej nie musieli korzystać z ich sprzętu.
Drodzy Państwo. A czy ten ksiądz przyznał się, że ma firmę lub pracuje jeszcze gdzie indziej i stąd ma dochód na parafie? NIE. Księża polskokatoliccy mają firmy i lekką ręką wydają publicznie czyjąś kasę. Gdyby to był jedyny dochód parafii – napewno by tak nie zrobił. Czy zapytał wiernych czy się zgadzają? Nie! Wierni dali na kościół, na prąd na ocieplenie. A on to wydal na coś innego. Niech swoją daje a nie cudze pieniądze dane w innym celu. Dobry wujek czyjąś kasą się rządzi. NIe jestem przeci WOŚP choć są pewne kontrowersje. Ale takie akcje robić by gwiazdorzyć. Oj nieładnie księżulku nieładnie. Pamiętasz? Niech twoja lewa ręka nie wie co robi prawa…A tu zrobiłeś się gwiazdą. Wstyd mi za naszą parafię! Wstyd. Z Bogiem
czyli dałem na kościół a ksiądz moją ofiarę przeznaczyl na WOŚP. Nie mam nic przeciwko żeby przeznaczył pieniądze nie moje ale swoje.
Dla mnie WOŚP źle się kojarzy. Wyposaża szpitale w drogi sprzęt, ktory stoi latami nieużytkowany bo nie ma do jego obslugi wykwalifikowanego personelu. A nie ma personelu bo szpital nie ma pieniedzy na zatrudnienie tego personelu.
Poza tym WOŚP to firma rodzinna sami swoi tam zatrudnieni.
A ja na WOŚP już nie daję. Bo nie mogę poukładać sobie w głowie tego jak można pomagać jednym dzieciom i jednocześnie grać se strajkiem kobiet – czyli popierać aborcję. To mi się za bardzo ze sobą kłóci.
Ciekawe czy byś chciała urodzić śmiertelnie chore dziecko i patrzeć na jego cierpienie. Jesteś mądra bo Ciebie wychowanie chorego dziecka nie dotyczy. Nie wiesz ile trudu, pracy, pieniędzy i zaangażowania potrzeba żeby chociażby takie dziecko kiedyś postawiło swój pierwszy krok, albo powiedziało mama tata. Odwiedź choćby jedną rodzine z ciężko nieuleczalnym chorym dzieckiem a później się wypowiadaj. Pozdrawiam
ja odwiedziłem. Tylko zapomniałeś dodać Czytelnik, że dając 100 zł na wość do dzieci dociera tylko 70 zł…. czyli z deklarowanej kwoty Owsiak lekką ręką bierze dla siebie 38 248 687,8 plus idsetki za trzymanie pieniędzy na koncie (o czym wszędzie on milczy)[WYMODEROWANO]
Ja tłumaczę to sobie tak: jak ktoś popiera strajk kobiet to nie jest równoznaczne z popieraniem aborcji tylko prawa do dokonania własnego wyboru. Ja nie musiałam wybierać ale nie chcę być sumieniem drugiego człowieka. Każdy ma swój rozum, sumienie i wolną wolę i sam odpowiada za swoje czyny. Każdy sam musi żyć z decyzją którą podejmuje. Nikt nie dał mi prawa do osądzania innych. Nie jestem Bogiem a tylko Jemu takie prawo przysługuje. Skoro stawia nas przed takimi dylematami to może czegoś nas chce przez to nauczyć? Tylko czy Go rozumiemy? A na Orkiestrę daję,bo ten sprzęt jest potrzebny tym, którzy już są na świecie i czasami walczą o każdy oddech.
[WYMODEROWANO] Narazie to należymy do kościoła Rzymskokatolickiego, a jakieś odłamy takim gestem na swoją stronę nie przyciągną. Są darczyńcy anonimowi co dają po kilkadziesiąt tysięcy na WOŚP i się nie afiszują. To żaden wzór do naśladowania ten [WYMODEROWANO] ksiądz