Przed okresem świątecznym mieszkańcy miasta zaczęli nas informować, że z parku miejskiego znikają ławki. Wcześniej niepokoili się zdjęciem ogrodzenia.
Sprawdziliśmy. Faktycznie, informacje się potwierdziły. Na szczęście nie wynika to z żadnych złych intencji. Cześć ławek została zdemontowana, by dokonać ich przeglądu, ewentualnej naprawy zniszczonych elementów i konserwacji.
Wiosną po ustąpieniu mrozów i śniegu (jeśli tej zimy spadnie), zostaną ponowne zamontowane, tak by od pierwszych ciepłych wiosennych dni mieszkańcy mogli bez problemu z nich korzystać. Również malowanie ogrodzenia parku przebiega sprawnie.
W pierwszej kolejności zdemontowano przęsła płotu wzdłuż całej ul. Wyspiańskiego i wejście do parku, zablokowano zwykłą siatką ogrodzeniową. Tuż przed Nowym Rokiem siatkę zdjęto, a ogrodzenie wróciło do poprzedniego stanu. Przęsła zostały odmalowane, ale powieszono je na nieodnowione słupki.
Mimo że ten widok razi, w kolejnym etapie prac mają być poddane renowacji same słupki ogrodzeniowe.