Pomimo „zamrożenia” żłobków wielu rodziców ma prawo do posyłania pociech do takich placówek. Odbywa się to na wniosek opiekuna.
Z dniem 27 marca 2021 r. ponownie nastąpiło czasowe ograniczenie funkcjonowania form opieki nad dziećmi w wieku do lat 3. Działanie żłobków, klubów dziecięcych oraz dziennych opiekunów pozostanie zawieszone do 11 kwietnia 2021 r. Jednak są osoby nadal uprawnione do posyłania pociech do żłobków.
Kto może posyłać dzieci do żłobka?
Dyrektor żłobka – osoba kierująca pracą klubu dziecięcego lub dzienny opiekun – mają obowiązek zapewnić opiekę oraz zajęcia opiekuńczo-wychowawcze i edukacyjne odpowiednio w żłobku, klubie dziecięcym lub przez dziennego opiekuna, do których uczęszczają dzieci.
To na wniosek rodziców dzieci, którzy:
1) są zatrudnieni w podmiotach wykonujących działalność leczniczą,
2) realizują zadania dotyczące koordynacji ratownictwa medycznego,
3) realizują zadania publiczne w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19,
4) pełnią służbę w jednostkach zapewniających bezpieczeństwo i porządek publiczny,
5) wykonują działania ratownicze,
6) są zatrudnieni w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej w rozumieniu art. 6 pkt 5 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2020 r. poz. 1876 i 2369),
7) są zatrudnieni w ogrzewalniach i noclegowniach, o których mowa w art. 48a ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,
8) są zatrudnieni w placówkach zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku, o których mowa w art. 67 i art. 69 ustawy dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,
9) są zatrudnieni w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, regionalnych placówkach opiekuńczo-terapeutycznych oraz w interwencyjnych ośrodkach preadopcyjnych,
10) są zatrudnieni w formach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3,
11) są zatrudnieni w jednostkach systemu oświaty, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe i realizują zadania na terenie tych jednostek
Nie jest wymagane, aby obydwoje rodzice składali ww. oświadczenie – wystarczy, że jedno z nich spełnia ww. warunek.
Czy w związku z zamknięciem żłobków przez epidemię koronawirusa można się domagać od prywatnego żłobka zwrotu pieniędzy lub wyrównania za ten czas?
– W związku z licznymi pytaniami, które przy poprzednich ograniczeniach funkcjonowania form opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 zadawały zarówno podmioty prowadzące instytucje opieki, jak również przez rodzice, w zakresie obowiązku ponoszenia opłaty w czasie zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego lub punktu opieki świadczonej przez dziennego opiekuna, uprzejmie informujemy, że Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w kwietniu 2020 roku wyraził stanowisko, w którym wskazał, że w obecnej, wyjątkowej sytuacji każdy przypadek należy oceniać odrębnie – strony umowy muszą się zastanowić i porozumieć, jak będą rozliczać koszty czesnego, by sprawiedliwie rozłożyć konsekwencje tej nieprzewidzianej sytuacji na obie strony. W ocenie UOKiK dopuszczalność pobierania czesnego w pełnej wysokości za czas, kiedy dzieci w ogóle nie przebywają w placówce, jest wątpliwa – na przykład opłaty za wyżywienie, czy zajęcia dodatkowe nie powinny być pobierane. Należy pamiętać, że co do zasady konsument powinien ponosić opłaty wyłącznie w wysokości odpowiadającej uzasadnionym kosztom ponoszonym przez placówkę, które są niezbędne do zapewnienia ciągłości jej funkcjonowania. Z jednej strony właściciele żłobków powinni mieć na uwadze, że de facto opiekę nad dziećmi w tym czasie sprawują rodzice, z drugiej zaś rodzice powinni uwzględnić, że żłobek musi być bez przerwy utrzymywany, żeby po okresie epidemii dzieci mogły do niego wrócić – informuje mławski ratusz.
Wytyczne te zostały również udostępnione na stronie internetowej UOKiK TUTAJ.
Źródło: UMM