Jak informuje radny województwa mazowieckiego Konrad Wojnarowski jest już zaplanowana i oczekuje na zezwolenie na realizację.
Zachodnia obwodnica Mławy czeka na zezwolenie na realizację
– Dzisiaj (tj 06.06.2022) wspólnie z Dyrektorem ds. Inwestycji Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie Tomasz Dąbrowski złożyliśmy u Wojewody Mazowieckiego wniosek o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (tzw. ZRID) dla zadania BUDOWA ZACHODNIEJ OBWODNICY MŁAWY. Decyzja ZRID to finał długotrwałego procesu planowania. Liczymy na pozytywne rozpatrzenie wniosku, aby jak najszybciej rozpocząć budowę drogi. – napisał na swoim profilu w portalu społecznościowym i dołącza zdjęcia.
Ustawowy termin na wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (decyzji o ZRID) wynosi 90 dni od dnia złożenia wniosku o jej wydanie.
jak zwykle zieloni mącą. Struzik miał 20 lat na budowe tej obwodnicy,
Burchacki siedzi jak mysz pod miotłą i nawet nie piśnie w tej sprawie a mławska dietę bierze.
ta obwodnica powinna powstać tak jak nowa S7, ale jak zwykle wszyscy mają w nosie tak ważną obwodnicę.
wybory się zbliżają , to trzeba łapać wyborców, taka rzeczywwistość, następny punkt do kampanii wyborczej
nic to nie ma związku z racjonalnym myśleniem i planowaniem
taka nasz Polska rzeczywistość
Zgodnie z obowiązujacym przwem radny nie jest uprawniony do składania tego typu wniosku. Dołączył do dyrektora reprezentującego UMWM bo bo tak chciał Marszałek, który jest z tej samej partii co radny. To jest działanie propagandowe „pod publiczkę”.
Złożenie wniosku nie jest równoznaczne z uzyskaniem zezwolenia. Zezwolenie będzie wydawał organ należący do PiS a nie PSL. Wobec tego może to potrwać nie kilka miesìęcy a lat. Przykładem budowa kolejnych odcinków metra warszawskiego.
Szkoda, że nie można sfotografować wieloletniej bezczynności ze strony Marszałka.
Skąd by miały nagle znaleźć się pieniądze na tą drogę? Ale tu chodzi o pokazanie przed wyborami, że my chcieliśmy pobudować drogę tylko, że ten niedobry PiS nas blokował.
Nie przesadzajcie. Wybory samorządowe, najprawdopodobniej za dwa lata.
Zamiast się cieszyć i trzymać kciuki za realizację, szukacie negatywów.
A że sukcesem każdy chce się pochwalić, to już inna sprawa.