Jak już pisaliśmy, 38-letni Mariusz D. poszukiwany listem gończym za zabójstwo 33-letniego płońszczanina oddał się w ręce policji. Funkcjonariusze doprowadzili go do prokuratury, gdzie mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu nawet dożywocie.
W miniony poniedziałek rano na osiedlu przy ul. Grunwaldzkiej w Płońsku przed jednym z bloków został postrzelony 33-letni mieszkaniec Płońska. Mężczyzna ten, z raną w okolicy serca, w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Mimo pomocy medycznej mężczyzna zmarł. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli płońscy policjanci. Funkcjonariusze przez kilka godzin prowadzili tam szczegółowe czynności oraz przesłuchania okolicznych mieszkańców. Policjanci od razu też wytypowali prawdopodobnego sprawcę zabójstwa. Rozpoczęli poszukiwania 38-letniego mężczyzny – Mariusza D. Sprawdzili wiele adresów i miejsc, w których mężczyzna mógłby się ukrywać. Sprawdzana też była każda wpływająca do komendy w Płońsku informacja. Równocześnie kryminalni prowadzili własne ustalenia operacyjne.
Na podstawie zgromadzonych materiałów płońska prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Za podejrzanym został też wydany list gończy. Na tej podstawie Sąd Rejonowy w Płońsku wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu poszukiwanego na okres 14 dni. Wizerunek mężczyzny został opublikowany w ogólnopolskich mediach.
Na skutek działań podjętych przez policję i prokuraturę, przedwczoraj rano 38-letni Mariusz D. zgłosił się do Komendy Powiatowej w Płońsku w towarzystwie adwokata. Płońscy kryminalni wykonali z nim niezbędne czynności w ramach prowadzonego pod nadzorem prokuratury śledztwa. Następnie mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiony został mu zarzut zabójstwa 33-latka. Za to przestępstwo grozi zatrzymanemu nawet dożywocie. Po czynnościach policjanci przewieźli mężczyznę do Aresztu Śledczego w Płońsku, gdzie został osadzony.