Do 3 lat więzienie grozi małżeństwu, które wczoraj wieczorem, na terenie gminy Dzierzgowo, wyrzuciło z bagażnika swojego auta na pobocze drogi kotkę wraz z małymi kociętami. Jedno ze zwierząt uratowali świadkowie, którzy natychmiast powiadomili o zdarzeniu policjantów. Funkcjonariusze z posterunku w Wieczfni Kościelnej szybko ustalił podejrzanych.
Za ten czyn grozi małżonkom do 3 lat więzienia
Świadkowie zauważyli ciemnego forda, którego kierowca zatrzymał się za zabudowaniami w gminie Dzierzgowo, przy polu uprawnym.
– Kierowca i pasażerka otworzyli bagażnik auta i coś z niego wyrzucili na pobocze drogi, po czym odjechali. Świadkowie zapisali numer rejestracyjny pojazdu. Okazało się, że z bagażnika auta wyrzucono oswojoną kotkę oraz dwoje kociąt. Kotkę udało się uratować, kocięta uciekły w pobliskie zarośla. Nie udało się ich odnaleźć. Kotka ma już nowy, bezpieczny dom. Zwierzę było zaniedbane i wychudzone — informuje asp. szt. Anna Pawłowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Po zgłoszeniu interweniujący policjanci szybko ustalił podejrzanych.
– To 58-letni mężczyzna i 52-letnia kobieta, mieszkańcy pow. mławskiego. Policjanci sprawdzili bagażnik auta, w którym były ślady porzuconych przed momentem zwierząt. W rozmowie z interweniującymi funkcjonariuszami małżeństwo przyznało, że to oni wyrzucili kotkę z kociętami na pobocze drogi. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, za przestępstwo to grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności — dodaje policja.
Dać maksa . U mnie przytuliliśmy już kotka i koteczkę , trzeba je było wysterylizować , odrobaczyć , zapewnić im dom . Totalny brak empatii , skąpstwo (sterylizacja kocurka 150 zł ,koteczki 350 zł ) , Łatwiej niektórym wyrzucić lub nawet utopić . Jak to się ma do nauk św Franciszka ?
Nazwiska podać,miejscowość