Okazuje się, że nie tylko w Mławie kierowcy poczuli wiosnę i otrzymali wysokie mandaty za prędkość. 16 marca w czasie kilku godzin policjanci z płońskiej drogówki zatrzymali trzy prawa jazdy, kierującym, którzy w terenie zabudowanym pędzili z prędkością ponad 100 km/h.
Wysokie mandaty. Poczuli wiosnę?
Niestety wciąż wielu kierowców lekceważy przepisy i nie stosuje się do ograniczeń prędkości, również tych obowiązujących w terenie zabudowanym. Stwarzają w ten sposób zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, szczególnie pieszych.
– Tylko 16 marca w ciągu kilku godzin policjanci z płońskiej drogówki zatrzymali do kontroli trzech kierowców, którzy przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Od początku roku było takich przypadków już 28. W miejscowości Wola na drodze krajowej nr 62 policjanci kontrolowali 66-letniego kierowcę volkswagena, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 109 km/h. Na tej samej trasie, w miejscowości Chociszewo mundurowi zatrzymali do kontroli inny pojazd tej samej marki. Kierujący nim 27-latek dopuszczalną prędkość przekroczył o 65 km/h, czyli pędził przez miejscowość, mając na liczniku 115 km/h. Kolejny kierowca, który nie zastosował się do ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym, zatrzymany został do kontroli drogowej w Dalanówku. 32-latek kierował mercedesem i jechał w terenie zabudowanym z prędkością 117 km/h. Tych trzech nieodpowiedzialnych kierowców policjanci ukarali wysokimi mandatami karnymi. W przypadku 66-latka wyniósł on 1500 zł. Młodsi mężczyźni mają do uregulowania po 2000 zł. Do ich kont dopisane zostały również punkty karne — informują mundurowi z Płońska.
Policja przypomina. Kierujący, który w terenie zabudowanym przekroczy prędkość o co najmniej 50 km/h traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeśli mimo to nadal będzie kierował pojazdami, okres bez prawa jazdy przedłuży się do 6 miesięcy.