W niedzielę, 22 września na trasie Zielona-Kuczbork (pow. żuromiński) padł niechlubny rekord… Kierowca ciągnika miał ponad 4 prom. alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło o godz. 16:40 na prostym odcinku drogi. Kierowca ursusa postanowił zjechać z drogi na pole, lecz wylądował w rowie, 41-latek zasnął tam.
– Na miejscu nie udało się z nim nawiązać kontaktu. Czuć było wyraźny zapach alkoholu. Z uwagi na podejrzenie upojenia alkoholowego 41-latka przewieziono do szpitala w Żurominie, gdzie została mu pobrana krew do badań. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 4 prom. alkoholu w organizmie – informuje tamtejsza komenda policji.
Ponadto funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec gm. Kuczbork nie posiada żadnej kategorii prawa jazdy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia. Za swój czyn odpowie przed sądem.