Nieważne czy jedziesz quadem, motocyklem lub autem za wjazd do lasu czeka cię mandat. Teraz straż leśną wspomagają kamery, więc może przyjść pocztą. W lesie obowiązuje zasada przeciwna do tej na drogach. Jest tam całkowity zakaz wjazdu, chyba że pozwala na to stojący znak.
Czego nie może kierowca?
Ma tu zastosowanie rozdział 5. Ustawy o lasach.
Mówi on, że poruszanie się pojazdem silnikowym i zaprzęgiem konnym dopuszczalne jest tylko drogami publicznymi. Tam jest zapis, że na drogę leśną wjechać możemy wyłącznie gdy jest wyraźnie ona oznaczona drogowskazami dopuszczającymi ruch. Są to na przykład znaki wskazujące kierunek i odległość dojazdu do miejscowości, ośrodka wypoczynkowego czy parkingu leśnego.
Pamiętajmy, że brak szlabanu czy znaku zakazu nie jest jednocześnie zezwoleniem na wjazd do lasu. Nie wolno także zaparkować samochodu na poboczu leśnych, publicznych dróg ani przed szlabanami.
Wjazd do lasu karany mandatem
Strażnik leśny może wypisać mandat w wysokości od 20 zł do nawet 500 zł, ale nie nałoży punktów karnych. Oczywiście zawsze możemy go nie przyjąć i sprawa zostanie skierowana do sądu.
Ostatnio na krajewie policja łapała ludzi w poniedziałek za parkowanie.
A czy posiadacze karty inwalidy mogą wjeżdżać do lasu np. w celu na grzybobranie czy np. dojazdu do jeziora?