Wszyscy siódmo- i ósmoklasiści z terenu gminy będą się uczyć w szkole w Wiśniewie. W pozostałych trzech podstawówkach– w Głużku, Starych Kosinach i Bogurzynie będą klasy 1-6.
Uchwałę w tej sprawie podjęła wczoraj (11 maja) Rada Gminy Wiśniewo. Teraz musi ją zaopiniować kuratorium oświaty i zaakceptować wojewoda. Wójt Zbigniew Kleniewski zapowiada, że jeśli nie uzyska zgody wojewody na taką organizację szkół, jest gotowy odwoływać się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
– Rozwiązanie, które proponujemy, jest pod każdym względem lepsze niż tworzenie czterech szkół ośmioklasowych. Przede wszystkim skorzystają dzieci. W trzech mniejszych szkołach nie ma warunków na dodatkowe oddziały – musielibyśmy je łączyć. Brakuje pracowni do fizyki i chemii, a co więcej nie ma tam kadry pedagogicznej do tych przedmiotów i do drugiego języka obcego – wyjaśnia wójt.
Nauczyciele są za to w Wiśniewie, w którym funkcjonował do tej pory zespół szkół złożony z podstawówki i jedynego w gminie gimnazjum. Jest tam też duży, doskonale wyposażony budynek szkolny.
W wyniku reformy oświaty, gimnazjum będzie od września wygaszane, a zespół zostanie przekształcony w szkołę podstawową.
– Uchwalona przez nas organizacja zapewni pracę wszystkim nauczycielom w gminie. W innym przypadku istnieje ryzyko zwolnień – nie ukrywa wójt.
Uchwała została przyjęta większością głosów. Trzech rajców – reprezentantów Bogurzynka, Bogurzyna i Kowalewa – głosowało przeciw.
– Zagłosowaliśmy zgodnie z wolą mieszkańców, rodziców uczniów ze szkoły w Bogurzynie, którzy chcą, żeby były w niej także klasy siódma i ósma – ich dzieci nie będą musiały wtedy dojeżdżać do Wiśniewa – tłumaczy Karol Wtulich, radny z Kowalewa.
Z kolei zdaniem dyrektora Zespołu Szkół w Wiśniewie, Grzegorza Woźniaka, przejście uczniów w siódmej klasie do większej szkoły w tej samej gminie ma wiele dobrych stron – ułatwi im przede wszystkim późniejszą adaptację w szkołach średnich w Mławie czy Ciechanowie.
Widzę, że tu niektórzy ludzie wogóle nie dostrzegają tego, że tak jak ktoś już wcześniej wspomniał, w szkole w Głużku czy w Kosinach nie ma warunków do 8 klasowej szkoły podstawowej! W zupełności zgadzam się z p. wójtem i p. dyrektorem. W szkole w Kosinach pewnie by trzeba było łączyć klasy, bo brakowałoby uczniów, więc przejście dzieci do 7 klasy do Wiśniewa uważam za bardzo dobry pomysł. Poza tym, do gimnazjum dzieci również dojeżdżają i jakoś problemu z tym nie ma! Ludzie, ogarnijcie się!
Najlepiej powiedzieć, że nie ma warunków i zgarnąć dzieci do Wisniewa. Tu nie chodzi o dobro dzieci, które do połowy będą realizowały program w jednej szkole a od połowy w innej. Tu chodzi o dobro nauczycieli gimnazjum, którzy potracili by godziny!!
Nie róbmy z tych radnych superbohaterow bo chyba zrobili to z myślą tylko i wyłącznie o przyszłorocznych wyborach, na sesji w lutym byli za tymi ustaleniami, a dobrze wiedzieli że ich głos i tak nic nie będzie znaczył… czemu nie próbowali dogadać się z radnymi z kosin i gluzku….
A w lutym jakie glosowanie było.??! Ludziom nigdy nie dopasuje zagłosują za źle ,zagłosują przeciw tez źle ,autor komentarza za rok może startować w wyborach i jak wygra to się będzie dogadywać
W lutym padł ten pomysł i wszyscy radni jednogłośnie go zaakceptowali, protokoły są dostępne w internecie- warto poczytać
Wykwalifikowani nauczyciele w Wisniewie? Smiew rzec ze e Kosinach nauczyciele są o wiele bardziej przyjaźni i profesjonalni
Doprawdy, dziwię się decyzji Pana Wójta. Zwłaszcza, że sam był/ jest nauczycielem. Życzę by po skończonej kadencji wrócił Pań do szkoły…
Wstyd chyba na cały kraj! Wracamy do średniowiecza! Klasy łączone w 21 wieku? Że też jeszcze minister nie zareagowała? Pytam wszystkich: o czyje dobro tu chodzi? Chyba tylko o pełną kabzę gminy, bo raczej nie o dobro naszych dzieci! A nauczycielom, choć nim nie jestem, z całego serca współczuję pracy w takich warunkach. Ja pamiętam jak to jest być w takiej klasie. Niewiele wiedzy się wynosi, ale potem szkoła obrywa za brak wyników ! Wstyd i hańba dla gospodarza gminy i jego radnych, z wyłączeniem panów z Kowalewa, Bogurzyna i Bogurzynku.
Gdyby były duże klasy nie było by takiego problemu ,w jednej ze szkół za rok w połączonej klasie było by 9 uczniów…. gmina Wiśniewo utrzymuje 4 szkoly podstawowe gdy o wiele wiele większa gmina Strzegowo tylko 3 !!!wszędzie chodzi o oszczędności …
I co z tego, że liczba uczniów w klasie jest niewielka? Przecież wg badań, wszystkich wykwalifikowanych profesorów i uczonych nauczyciele mają kłaść nacisk na indywidualizację. W klasie z niewielką liczbą uczniów łatwiej indywidualizować pracę. Czyż nie o to chodzi?
Co do braku tych sali, to nieprawda – w sali numer 4 jest pracownia chemiczna. A poza tym prawdą jest, że np. w szkole w Kosinach czy Głużku nie ma warunków do tych klas… przykład? Wielkość sali gimnastycznej w szkole w Kosinach… skoro jest taka mała sala, to skąd wziąć miejsce na więcej klas?
A wie Pan/i ile w Kosinach czy Głużku jest sali lekcyjnych? W Kosinach nie potrzeba „brać więcej miejsca na klasy”, bo klasy są.
Pracownia chemiczna w sali nr 4? Dużo powiedziane! Zwykła sala lekcyjna.. a na zapleczu kilka probówek używanych maksymalnie raz w roku. W Głużku, Bogurzynie czy Kosinach też mogą sobie kupić trochę szkła laboratyjnego.
wielce mi wykwalifikowana kadra z Wisniewa, ludzie po studiach podyplomowych rocznych.do wakacji takie same studia beda mieli nauczyciele z pozostalych szkol
No i ile nadgodzin by jeszcze nauczycielom wtedy wpadło …..a to ze innych by zwolnili to szczegół
jak radny z Kosin moze zaglosowac przeciw wojtowi jak jego zona pracuje w szkole w Wisniewie
Pracowni nie ma? Pokażcie mi je w Wiśniewie! Co do braku wykwalifikowanej kadry, wiemy dobrze, że wielu nauczycieli kończy wymagane studia, więc proszę Panie Wójcie głupot nie opowiadać! Bo naprawdę jeszcze ktoś w to uwierzy…
Dokładnie! W Wiśniewie też nie ma pracowni do chemii, czy fizyki. Zajęcia odbywają się w zwykłych klasach.
Przynajmniej radni z Bogurzyna, Bogurzynka i Kowalewa głosują zgodnie z wolą mieszkańców, rodziców i uczniów. A czy z radni z Kosin i Głużku zapytali o zdanie mieszkańców? Nie, bo są zbyt zajęci łatwieniem swoich prywatnych interesów.
Jak radny z Kosin moze zaglosowac przeciw wojtowi jak jego zona pracuje w szkole w Wisniewie
Dokładnie!!