Informacje o wilkach pojawiających się na terenie naszego i okolicznych powiatów docierają coraz częściej. Ostatnio myśliwi natknęli się na nie około dwa tygodnie temu.
– Podczas polowania zbiorowego widziano pięć wilków, ja osobiście natknąłem się w zeszłym tygodniu na świeże tropy – zdradza Damian Milewski, przewodniczący ciechanowskiego Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego.
Przypomina o doniesieniach medialnych dotyczących wilków, które wtargnęły na ogrodzoną posesję w pow. działdowskim i zaatakowały psy gospodarskie. Jak mówi, na tamtym terenie, a jeszcze bardziej w okolicach Lidzbarka Welskiego nie są widywane już małe dziki, bo zaraz po urodzeniu padają ofiarami wilków, populacja sarny zmniejszyła się o połowę, część jeleni jeszcze ma młode, ale jest ich zdecydowanie mniej niż było. Dorosłe, większe osobniki potrafią przed wilkami uciec, młodym rzadziej się to udaje.
Czy spotkane w lesie są niebezpieczne dla człowieka?
– Jeżeli będą to większe watahy, to jak najbardziej tak. Mogą zaatakować. Jeżeli będzie to pojedynczy osobnik czy dwie sztuki, to krzycząc, agresywnie się zachowując, można je wypłoszyć. Natomiast w przypadku głodnej watahy to nic nie da – ostrzega przewodniczący. – Jeżeli my zauważyliśmy wilki, a one nas nie, co jest raczej mało prawdopodobne, ale może się zdarzyć, bo są na przykład zajęte zjadaniem zdobyczy, należy po cichu, jak najszybciej się wycofać.
Wilki nie atakują ludzi nie było ani w Polsce ani w innych krajach przypadku o atakach wilków na ludzi lecz na psy jak najbardziej polują. W zeszłym roku w wakacje zaatakowały psa u mojej mamy ,stało się to w nocy ok.24.mama wtedy wyszła przed dom i słyszała piski a rano szukaliśmy naszą Sabe i znaleźliśmy na polu w życie tylko tylnie łapki i ogonek a reszta była zjedzona. To był przerażający widok mama wezwała straż gminną to zrobili tylko zdiecia i to wszystko.A pole to wyglądało jak z horroru całe zakrwawione były też wnętrzności porozrzucane.Już dawno one są i polują na zwierzęta Ale nikt z tym nic nie robi.
A ja widziałem za Strzegowem!!! Niesamowite przezycie spotkac się oko w oko z atkim zwierzęciem!!
Gdzie dokładnie?
A ja o północy zamieniam się w wilkołaka
Gdyby dano wilkom spokój, to byłby spokój także z dzikami. Wraca naturalny porządek dl lasów. Ale chwila moment i okaże się, że wilki „zagrażają” i dla dobra ogólu trzeba je wystrzelać, tak, jak teraz robi się dzikami, a niedługo z łosiami. Myślistwo powinno być zakazane!!!
Ja widziałam na Mławce jadąc samochodem
Wilki mogą zaaatakować człowieka? Co to są za bzdury? No i zbiorowe polowania można organizować , to populacji dzików, jeleni i saren nie zagraża , ale wilki tak! Człowiek najlepiej wie jak natura powinna działać! Jak można takie takie bzdury wypisywać. Chyba tylko przewodniczący związku łowieckiego
Muszą mieć argumenty, żeby za chwilę dostać pozowlenie na polowanie na te piękne i mądre zwierzęta
Wilki nie atakują ludzi. Zaatakują za to bezpańskie psy i wtedy te są bez szans.
Widziałem jednego jadąc na trasie Borowe – Turza Mała. Piękny okaz 🙂 Przystanąłem i patrzyłem podziwiając to dzikie zwierze 🙂 On spokojnie popatrzył na mnie i poszedł w stronę lasu .