Dzisiaj (25 stycznia) podpisano umowę na wykonanie elementów koncepcji programowej dla rozbudowy „siódemki” na odcinku 35 kilometrów – od Płońska do Czosnowa. Droga ma być trasą ekspresową. Będą dwie jezdnie po trzy pasy ruchu.
Wykonawcą dokumentacji jest firma Mosty Katowice Sp. z o.o. Wartość zadania wynosi ok. 4,7 mln zł.
Na odcinku zaplanowano węzły: Poczernin, Przyborowice, Załuski, Ostrzykowizna, Modlin i Błonie. Ten fragment trasy będzie się zaczynał na połączeniu z ekspresową obwodnicą Płońska, na przecięciu dróg krajowych nr 7 i 10, a kończył jako dowiązanie do projektowanego w ramach innego zadania węzła Czosnów.
Dokumentacja ma być gotowa za 12 miesięcy. W marcu 2019 roku przewidywane jest ogłoszenie przetargu na budowę ekspresówki w systemie „Projektuj i buduj”. Prace budowlane miałyby ruszyć w maju 2021 roku, ich zakończenie zaplanowano w 2023 roku.
Szacunkowy łączny koszt inwestycji (dokumentacja, wykup gruntów, budowa) wynosi 1,7 mld zł.
Jak poinformowała nas Małgorzata Tarnowska z warszawskiego oddziału GDDKiA, budowa S7 z Płońska do Warszawy jest podzielona na trzy odcinki: Płońsk-Czosnów, Czosnów-Kiełpin i Kiełpin-Warszawa.
Dla odcinka Czosnów-Kiełpin jest już wydana decyzja środowiskowa i GDDKiA przygotowuje właśnie materiały, żeby również ogłosić przetarg na koncepcję programową.
Dla fragmentu Kiełpin-Warszawa decyzja ma być wydana do końca stycznia br. Trudno jednak powiedzieć, czy ten termin będzie zachowany, ponieważ mieszkańcy dzielnic Warszawy, przez które droga miałaby przebiegać (Bemowo i Bielany) protestują przeciw jej budowie.
Na tym odcinku niema takiego ruchu jak w okolicach Łomianek. Tu gdzie ruch jest stosunkowo mały to będą 3 pasy a w miejscu gdzie jest wieczny korek to dalej 2 pasy. Ot, dobra zmiana.
A co z obwodnicą Łomianek? Porozmawiajmy o tym bo tu będą 3 pasy a przed Łomiankami i dalej do Warszawy wszystko będzie się slimaczyc bo co chwile światła