Reporter programu „Alarm!” Piotr Sułek, wyemitowanego 25 października w TVP1, rozmawiał między innymi z bliskimi chłopca, którego zwłoki znaleziono 29 września ok. godz. 20 na drodze w okolicach Kamienia (gm. Dzierzgowo).
– Motorek stał w stronę Kamienia na drodze. Zaraz mnie to zdziwiło, że motorek tam, a ciało aż tam za figurką. Kask rozbity w drobny mak przy motorku, a ciało tam. To naprawdę coś nie tak, jak powinno być – mówił ojciec chłopca.
Mieszkający w pobliżu miejsca zdarzenia, w miejscowości Żaboklik mężczyzna pamięta, że słyszał pisk opon i zamykanych drzwi, ale nie uderzenie.
– Ciało znaleziono tutaj razem ze skuterkiem, tylko on był troszeczkę dalej, ale był zaparkowany, także ciało było przewiezione z innego miejsca. (…) Ludzie o tym mówią, że jakby wypadek był, to by motorek leżał na ulicy – mówił w materiale TVP.
Dziennikarz rozmawiał też z policjantami oraz prokuratorem rejonowym w Mławie.
– Hipoteza o tym, że ciało 15-letniego Krystian mogło zostać podrzucone na miejsce, gdzie je ujawniono, również jest sprawdzana. W tym celu zabezpieczony został monitoring ze wszystkich pobliskich miejscowości, ze wszystkich możliwych punktów, gdzie ten monitoring był zainstalowany. Będzie on sprawdzany pod kątem wszelkich możliwych pojazdów – informował w programie Marcin Bagiński. – Motorower, wskazuje na to materiał dowodowy, nie był wykorzystany w chwili wypadku drogowego, zatem musiał zostać przestawiony wcześniej, natomiast pokrzywdzony musiał przebyć kilkadziesiąt metrów do skrzyżowania, gdzie prawdopodobnie został potrącony przez nieustalony dotąd pojazd i nieustalonego sprawcę – dodał.
Rodzina jednak nie wierzy w wersję o potrąceniu.
Cały reportaż można obejrzeć TUTAJ.
Najbliżsi Krystiana i policja apelują do osób, które mają jakąś wiedzę na temat tego zdarzenia o kontakt. Informacje można przekazać – także anonimowo – dzwoniąc na numery 23 654 72 01, 23 654 72 39 lub 23 654 72 00.
Morderstwo! Co za bzdura! A znasz takue pojecue jak szok? Potracic i uciec? A tu zupelnie inny przebieg jeszxze. Nie zycze ci wypadku w ktorym ktos ginie a ty panika i nie wiesz co zrobic…
Jak bym spotkał tego typa co. Zrobił temu chlopczykowi bym tego [wymoderowano] zabij i powiesił za j.ja. A policja nic nie zrobi tylko mandaty dają niech tych co zrobili niech szukają
Krystian [*]
Jeżeli ktoś uciekł to nie można nazwać tego wypadkiem. Gdyby sprawca się zatrzymał i pomógł to co innego. Ale jeśli zostawia rannego aby ten skonał to przecież – to morderstwo.
Morderstwo! Co za bzdura! A znasz takue pojecue jak szok? Potracic i uciec? A tu zupelnie inny przebieg jeszxze. Nie zycze ci wypadku w ktorym ktos ginie a ty panika i nie wiesz co zrobic…
Sugerujesz, że od 29 września do dnia dzisiejszego sprawca tego wypadku jest w szoku i nie wie co zrobić?
„Nieznajoma” to Ty piszesz bzdury.
Druga sprawa, zanim wciśniesz „dodaj komentarz” przeczytaj to co napisałaś.
Poprzedniczka ma rację, takie zachowanie sprawcy wypadku to po prostu morderstwo.
Bez względu na to czy go ktoś potrącił czy też podrzucił zwłoki to jak nazwać człowieka który dopuszcza się takiego czynu ? Trzeba być zwyrodnialcem bez uczuć.