W takich warunkach mieszka Maksio — ostrzega i nadsyła zdjęcia mławianka poruszona losem bezdomnego pieska, który wcześniej był rozpieszczany przez zmarłą już właścicielkę. Za naszym pośrednictwem internautka szuka domu dla psa.
Chodzi o około 10-letniego psa przy ulicy Studzieniec w Mławie.
– Pies waruje prawdopodobnie pod domem swojej właścicielki, która zmarła lata temu. Organizacje nie przyjmują psów, pies może trafić do schroniska, które jest bardzo słabe — alarmuje internautka.
Piesek wabi się Maksio. Nie jest najmłodszy, ale i nie najstarszy, nieduży, może ważyć około 10 kilogramów. Dowiadujemy się, że już minęły lata od śmierci jego pani, która trzymała go w domu i rozpieszczała. Teraz piesek mieszka w chlewiku. Zdaniem mławianki pieskowi brakuje prawdziwego domu i „swojego człowieka”, jest spragniony czułości i bliskości. Mieszkał z kotem.
Oto kilka zdjęć wykonanych przez internautkę.
Pies ma tu dobrze, ludzie o niego dbają, karmią, wołają do siebie. Jego domem jest cały studzieniec i sypia czesto u ludzi. Zabranie go zrobiłoby mu tylko krzywde
Ten piesek od lat nie stanowi dla nikogo problemu. Ludzie go znają, karmią i dają wodę. Gdyby nawet najlepsza osoba na świecie go adoptowała, umarłby z tęsknoty za miejscem.