Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Mławie wjeżdżają jednośladami tam, gdzie nie dotrze radiowóz. – Dzięki temu mogą sprawnie i szybko patrolować ulice miasta. Patrole rowerowe pozwalają funkcjonariuszom objąć nadzorem większy teren, częściej pojawiać się w niebezpiecznych rejonach – podkreśla mł. asp. Aneta Prusik z mławskiej KPP.
W Mławie od kilku lat rower i specjalne umundurowanie są na wyposażeniu funkcjonariuszy. Policjantów z rowerowych patroli można poznać z daleka – ich strój różni się od tradycyjnego. Mundurowi jeżdżą w krótkich czarnych spodenkach, białej koszulce polo, czapce z daszkiem i sportowych butach.
Główną uwagę koncentrują na osobach pijących alkohol w miejscach publicznych, zaśmiecających tereny zielone, parkujących w miejscach niedozwolonych, niszczących infrastrukturę służącą do rekreacji. Obliczono, że w czasie takiego patrolu policjanci mogą pokonać nawet 50 km, co w przypadku pieszych patroli jest niemożliwe.
