Takie spostrzeżenia mają czytelnicy portalu „Nasza Mława”. Skarżą się na stan nawierzchni ulicy.
– Nowowiejska to od marca tor offroad’owy. Z kogo chcecie zrobić głupiego ? Zero organizacji ruchu. Firma robi jak chce i kiedy chce. Zero kontroli ze strony władz miasta. KPINA! – napisał internauta (pisownia oryginalna).
– Nowowiejska w dobrym stanie? Dane chyba z map satelitarnych. Kłamstwo! Tam jest teraz slalom gigant z przeszkodami – wtórował inny mławianin pod artykułem „Jakie mamy drogi w Mławie i okolicach? Jest raport”.
Jak tłumaczy ratusz, wszelkie roboty budowlane, szczególnie takie, które polegają na wykonaniu prac ziemnych, np. kanalizacji sanitarnej w drodze, która nie jest na stałe wyłączona z ruchu na czas budowy, wiążą się z różnego rodzaju utrudnieniami zarówno dla wykonawcy robót, jak też dla mieszkańców.
– Podkreślić jednak należy, że prace związane z wykonaniem kanalizacji sanitarnej w ulicy Nowowiejskiej niemal dobiegły końca. Przed wykonawcą jeszcze prace związane z odtworzeniem nawierzchni bitumicznej. Można je wykonać w określonych warunkach pogodowych, dlatego prosimy mieszkańców domów przy ulicy Nowowiejskiej o cierpliwość – apeluje Magdalena Grzywacz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Mława.
Dodaje, że budowa kanalizacji sanitarnej w ul. Nowowiejskiej była realizowana zgodnie z zatwierdzoną organizacją ruchu. Specyfika inwestycji wiąże się z utrudnieniami w ruchu, jednakże – ostatecznie – ma celu poprawę jakości życia w mieście.
