Uczniowie i rodzice odetchną od prac domowych. Od poniedziałku 1 kwietnia wchodzi w życie nowe rozporządzenie zmieniające zasady — w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych. Następne zmiany zapisane w tym rozporządzeniu wejdą w życie 1 września z początkiem nowego roku szkolnego i doprowadzą do tego, że nie będzie wliczania ocen z etyki i religii.
W dzienniku ustaw ukazało się rozporządzenie wydane Minister Barbarę Nowacką w dniu 22 marca 2024 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych.
Od poniedziałku 1 kwietnia wejdzie w życie część dotycząca prac domowych w brzmieniu: W ramach oceniania bieżącego z zajęć edukacyjnych w szkole podstawowej: 1) w klasach I–III nauczyciel nie zadaje uczniowi: a) pisemnych prac domowych, z wyjątkiem ćwiczeń usprawniających motorykę małą, b) praktyczno-technicznych prac domowych – do wykonania w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych; 2) w klasach IV–VIII nauczyciel może zadać uczniowi pisemną lub praktyczno-techniczną pracę domową do wykonania w czasie wolnym od zajęć dydaktycznych, z tym że nie jest ona obowiązkowa dla ucznia i nie ustala się z niej oceny. 2. Ćwiczenia usprawniające motorykę małą, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, są obowiązkowe dla ucznia i nauczyciel może ustalić z nich ocenę. 3. W przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nauczyciel sprawdza wykonaną przez ucznia pisemną lub praktyczno-techniczną pracę domową i przekazuje mu informację.
Tak sformułowany przepis ma według ministerstwa skończyć z patologią, jaką było wykonywanie przez rodziców pracy nauczyciela, czy wyręczania dziecka, przy pracach ręcznych. Jednocześnie zlikwiduje nagminne spisywanie przez uczniów rozwiązań zadań wprost z internetu.
Według zwolenników tych zmian prace domowe w dotychczasowej formie to przestarzałe rozwiązanie, które powodowało tylko zajęcie czasu, a nie prowadziło do podniesienia efektów edukacyjnych. Odzyskany czas uczniowie będą mogli spożytkować na czytanie lektur, spędzenie czasu z rodziną czy rozwój własnych pasji i zainteresowań.
Należy jednak pamiętać, że rozporządzenie nie zwalnia z obowiązku uczenia się w domu i dalej należy tam ćwiczyć naukę czytania, czytać lektury, uczyć się słówek z języków obcych, czy powtarzać materiału z lekcji.
Następne zmiany zapisane w tym rozporządzeniu wejdą w życie 1 września z początkiem nowego roku szkolnego i doprowadzą do tego, że nie będzie wliczania ocen z etyki i religii, czyli dwóch przedmiotów nieobowiązkowych, do średniej ocen rocznych. Jak zapewnia ministerstwo, celem zmiany jest zapewnienie uczniom równych szans w uzyskiwaniu średniej ocen.
Rośnie pokolenie do prac sezonowych u bauera ,jaki jest sens rozwijać szkolnictwo wyższe skoro teraz młodzież ma problemy na kierunkach technicznych a co będzie dalej ,oprócz obecnych instytutów pokroju ŻAK powołać jeszcze ŻUCZKA i tym podobne i starczy ważny jest sex ,aborcja ,tabletka- po- coś pod nos, następnie 8oo+ .kąt u rodziców i młode lata przelecą.
Wobec tego zapraszam na płatne korepetycje i pomnożenie moich zysków. W takiej sytuacji zapomnijcie o dostaniu się do dobrej szkoły