Nieodpowiedzialna mieszkanka powiatu wyszkowskiego najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Kobieta została uwięziona za to, że wiedząc, że jest zakażona koronawirusem, wybrała się ze swoim mężem na zakupy do jednego ze sklepów na terenie powiatu ostrołęckiego.
25 kwietnia decyzją sądu został wobec niej zastosowany najsurowszy ze środków zapobiegawczych, czyli tymczasowe aresztowanie na okres 2 miesięcy.
Po raz pierwszy dzięki nowoczesnym systemom teleinformatycznym policji zarówno przesłuchanie kobiety, jak i posiedzenie sądu odbyło się w formie wideokonferencji z siedziby Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
W miniony czwartek 23 kwietnia policjanci otrzymali informację, że w jednym z lokalnych sklepów na terenie powiatu ostrołęckiego może przebywać kobieta zarażona koronawirusem. Według ustaleń miała to być 54 -letnia mieszkanka powiatu wyszkowskiego, która z mężem wybrała się na zakupy. Na miejsce natychmiast pojechali ostrołęccy policjanci, którzy zachowując wszelkie środki ostrożności oraz środki ochrony rozpoczęli czynności. Szybko ustalono, że w sklepie przebywało 7 osób, natomiast nieodpowiedzialna kobieta została zatrzymana w drodze powrotnej przez policjantów z Wyszkowa.
24 kwietnia 54-latka została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie specjalnie przystosowanym do przebywania w nim osób zarażonych koronawirusem.
- 25 kwietnia wykonywane były z nią dalsze czynności procesowe. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jej zarzutu z art. 165 Kodeksu Karnego dotyczącego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Także dziś na wniosek prokuratury decyzją sądu kobieta została aresztowana na okres 2 miesięcy. Czeka ją również wysoka kara finansowa. Przestępstwo te jest zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności – informuje policja.
Po raz pierwszy wszystkie wykonywane czynności z osobą zarażoną koronawirusem łącznie z posiedzeniem sądu, dzięki systemom teleinformatycznym policji były prowadzone w formie wideokonferencji z siedziby ostrołęckich policjantów.
- Apelujemy o odpowiedzialne i rozsądne zachowanie, w tym o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń, współpracę i realizowanie poleceń służb. Nasza samodyscyplina i odpowiedzialność pomoże na zahamowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Informujemy także, że w każdym takim przypadku będziemy działać stanowczo, stosując zasadę zero tolerancji – zapowiada podkom. Tomasz Żerański z mazowieckiej policji.
Źródło: Mazowiecka policja
Będą nas szczepić toksynami,i jak psom czipy w szczepionkach dawać,a maski po to nosić żeby ludzie umierali.Tu nie chodzi o żadnego wirusa,bo wirusy były ,są i będą,To jest wojna na cały świat,zeby zniczyc gospodarkę,i bogaci byli panami,a reszta murzynami.
Najgłupszy przykład obostrzeń to godziny dla seniorów. Dziś poszłem o 8 na zakupy byłem w kilku sklepach i wszędzie musiałem stać w kolejkach bo przede mno duża grupka seniorów. Mało tego że mają 2 godziny dla siebie to przez nich nie można się dostać do sklepu bo zajmują kolejki jak by nie mogli iść o 10 do sklepu gdzie specialnie dla nich są wyznaczone godziny. Ja o 10 zakupów zrobić nie mogę. Mało tego jeszcze godzine w sklepie się zastanawiajo co kupić a mi czas się kurczy bo o 13 do pracy.
Ograniczenia może i są przesadne, ale ten przypadek to co innego. To nie była kwarantanna na wszelki wypadek, ta kobieta WIEDZIAŁA, że jest chora. Czyli musiała liczyć się z tym, że jak wyjdzie, to kogoś zarazi. I świadomie się na to zdecydowała. Te 7 czy więcej osób, które przez jej widzimisię będą teraz miały przymusowa kwarantanne, powinny złożyć przeciwko niej indywidualne pozwy: zarówno karne, o narażenie ich życia i zdrowia, jak i cywilne, o odszkodowanie za dwa tygodnie wyjęte z życiorysu (utrata dochodu, stres, różne koszty).
I jakiego słowa użyć nazywając taką… To się nie mieści w pale. Te ograniczenia wszystkie może i są uciążliwe i lekko przesadzone ale wiedzieć ze się jest chorym i iść w ludzi to jest tak jakby poszła tam z bronią w ręku. Powinna taką dostać grzywnę że do końca życia będzie kredyt spłacać. Pieniądz najbardziej boli Polaka nie jakiś areszt na 2 miesiące.
Hahaha ty słyszysz siebie człowieku? Lekko przesadzone? Lekko to może być zupa za słona a nie takie rzeczy. Już niedługo mądrzejsi nie będą pilnować 'obostrzen’ bo nakazy to nie sa! Tylko ciemnota będzie durnie wierzyc, że to ich uchroni przed jakimś swirusem, na którego wszyscy będą musieli się zaszczepić, inaczej będą chodzić rok, dwa albo dziesięć w tych durnych maskach.
Nie pochwalam zachowania tej pani było to bardzo nie odpowiedzialne i samolubne. Swoim zachowaniem zamkneła 7 ludzi co najmniej na 14 dni w izolacji. Niektóre obostrzenia są zbyt ostre maseczki powinny być ale wyłącznie w pomieszczeniach zamknietych np sklepach , urzędach czy zakładach usługowych. W zakładach pracy powinny być przyłbice bo nikt nie wytrzyma w pracy 8 godzin z maseczką na twarzy. Na powietrzu powinno się chodzić bez maseczek bo jak twierdzą epidemiolodzy zachowując odstęp na powietrzu od innych szanse żarażenia są bliskie zeru.