Mężczyzna ubliżał funkcjonariuszom i szarpał ich podczas wykonywanych czynności służbowych. Odpowie za to przed sądem, grozi mu do 3 lat więzienia.
Funkcjonariusze z wydziału patrolowo-interwencyjnego pułtuskiej policji zainterweniowali wobec mężczyzny, który w miejscu publicznym spożywał alkohol.
– Niestety połączenie wysokoprocentowego napoju i napadu złości to „mieszanka wybuchowa”. Człowiek w takim stanie myśli, że ma nieograniczone pokłady energii i siły, 45-latek nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy, a ostatecznie rzucił się na policjantów szarpiąc ich za mundur. Przez cały ten czas agresor wyzywał policjantów – opisuje podkom. Milena Kopczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku.
Stróże prawa użyli siły fizycznej i zakuli mieszkańca Nowego Dworu Mazowieckiego w kajdanki. Został przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu 45 -atkowi zostały postawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej policjantów oraz znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.
To prowokacja policji